Wrzucaj,wrzucaj bo wiosna lada chwila

Mam wątpliwość i z zapytaniem się zgłaszam. W atrapowiczu co mi przyszedł na wejściu do wydechu jest taki stożek zwężający. Nie będzie dławić? Powinienem go zostawić czy uciąć?

Sorry za jakość

http://s2.ifotos.pl/img/Beztytulu_awheahr.png

Ten stożek normalnie się wyjmuje, nic nie ucinaj. Jak ręką nie chce wyjść to kombinerkami złap a ręką trzymaj za wydech.

Ale trzeba wyciągać? Bo właśnie nie do końca ogarniam, tłumik jest "uniwersalny" i czy to nie jest aby tak, że zwężka zostaje jeśli jest jedna rura, a jest wyjmowana jeśli są dwie?

Nie, zwężka zostaje jak kolektor masz cienki, czyli jakieś 125-250. Ona jest o to aby dopasować końcówkę do średnicy mocowania w kolektorze.

Rozkminiłem, opiszę w swojej galerii za chwilę.

Sorki że tak długo ale kompletny brak czasu ....

A więc tak, dodatkowo trzeba sobie skombinować redukcję ( w przypadku sv1000 - by uniknąć cięć ori kolektorów 100zł/2szt)
średnica zewnętrzna 50,8 z drugiej roztłoczenie na śr. wew. 53; L=190mm.

Nadmiar ucinamy, delikatnie szlifujemy od środka by ładnie weszło i talala
Dodatkowo trzeba dorobić przedłużkę od seta do obejmy tłumika (według uznania)

Kilka fotek na szybko


[img]
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=589915F2[/img]
[img]
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=5899E942[/img]

Grzmią ładnie bez db-killerów

Dzieki
Tak grzmia za az kamere wy....lo

W sezonie niebiescy nie będą zadowoleni w nocy na mieście

Super, trzeba sobie zrobic jakas homologacje na papierze na podstawie tych prawdziwych Akrapovic, moze uwierza ze prawdziwa i nie beda sie czepiac...

A jak nie uwierzą to wpadnie fałszowanie dokumentów śliski temat, wolę już nie mieć homologacji.

Tabliczka na nity i po sprawie, żadnych papierów - przecie panie jo żym tak to kupil

Jeszcze lepiej!

I po dowodzie

Gdyby mieli się czepiać, to 85% motocykli miało by zabierane dowody

Dokładnie. Misiek musiał by mieć baaardzo zły dzień, albo być po prostu prawdziwym chujkiem, żeby zabierać dowody za wydech.

U nas jest spoko, zazwyczaj mundurowi tez maja motorki i chetnie wymieniamy sie uwagami ale byly przypadki ze bez Db Killera zabrali dowod... w sumie maja racje, ulica to nie tor, po co przeginac z halasem?

Jest jeszcze opcja z wożeniem DB-killera w plecaku, ale komu by się chciało

Za dudnienie na poziomie uruchamiania alarmów w pobliskich samochodach to też jestem za tym, żeby to ukracać. Dla mnie głośny wydech to jest duży plus do bezpieczeństwa w mieście ale wszystko musi mieć granice.