Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 19 kwi 2025, o 20:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2895 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131 ... 145  Następna strona
Jaki motocykl po SV? 
Autor Wiadomość
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 kwi 2016, o 16:53
Posty: 182
Lokalizacja: ERA
Płeć: mężczyzna
Moto: GSX1250 2015
Post Re: Jaki motocykl po SV?
JustJulek napisał(a):
rafput napisał(a):
JustJulek napisał(a):
Postami potępiającymi taką praktykę nic nie zmienimy, więc po co strzępić ryja, jak mawia klasyk.


Jak nie będziesz "strzępić ryja" to tacy handlarze będą oszukiwać mnie, Ciebie i wszystkich dookoła. To jest zwykłe cwaniactwo i złodziejstwo, nic więcej.


Zgadzam się, że to jest cwaniactwo i złodziejstwo, ale niestety tak u nas funkcjonuje rynek motoryzacyjny. Możemy pogadać/pokłócić się na ten temat na forum, ale i tak to nic nie zmieni. Po prostu nie można nikomu ufać i trzeb sprawdzać wszystko po kilka razy :)


Owszem, pod warunkiem, że rozmawiamy o temacie w sposób abstrakcyjny. Ale tu mamy przykład, że jeden z członków forum bezpośrednio styka się z procederem oszustwa i nawet szczyci się tym publicznie.... :mur:


13 mar 2017, o 16:02
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lip 2016, o 00:59
Posty: 269
Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
Post Re: Jaki motocykl po SV?
rafput napisał(a):
Owszem, pod warunkiem, że rozmawiamy o temacie w sposób abstrakcyjny. Ale tu mamy przykład, że jeden z członków forum bezpośrednio styka się z procederem oszustwa i nawet szczyci się tym publicznie.... :mur:


Chyba nie oczekujesz, że ktoś będzie kablował na swoich znajomych. Tutaj na forum niech się dzieli doświadczeniami, które mogą pomóc i nieco uświadomić. Jesteśmy w miarę anonimowi, a nikomu nie będzie się chciało dochodzić kogoś prawdziwej tożsamości, bo ktoś napisał "moi kumple sprzedali Hondę XX której przebieg skurczył się po przekroczeniu Odry o 80 tys km (miała 130 tyś)". No daj spokój ;)


13 mar 2017, o 16:26
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 kwi 2016, o 16:53
Posty: 182
Lokalizacja: ERA
Płeć: mężczyzna
Moto: GSX1250 2015
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Zwróć uwagę, że wręcz przeciwnie - pogratulowałem takich znajomych :)


13 mar 2017, o 17:19
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lip 2016, o 00:59
Posty: 269
Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
Post Re: Jaki motocykl po SV?
rafput napisał(a):
Zwróć uwagę, że wręcz przeciwnie - pogratulowałem takich znajomych :)


Odebrałem to jako ironię i myślę, że w takim kontekście to napisałeś :) No ale nie drążmy tematu, bo pewnie się nie dogadamy ;) Pozdrawiam.


13 mar 2017, o 17:28
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 27 lip 2015, o 11:54
Posty: 40
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650SA 2007
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Drodzy Koledzy i Koleżanki.

Nie wytrzymałem, wyrwałem się godzinę wcześniej z pracy i zrobiłem pierwsze 15km nowym Ducatem:)
Wyjazd raczej spokojny do 100 kmh (temperatura ok, ale mnóstwo piachu i syfu po zimie); Moje krótkie wrażenia z jazdy:

ZAWIESZENIE - chociaż zawieszenie Showa ustawione jest raczej pod tor, bardzo przyjemnie jechało mi się po mieście. W zakrętach po prostu mistrzostwo, drogę czuć idealnie. W dużym skrócie to zawieszenie jest po prostu sztos, motocykl leci, a nie jedzie, nie mogę się doczekać jak będę mógł nim głębsze złożenia poćwiczyć. Przy ostrym hamowaniu przód praktycznie w ogóle nie idzie w dół, co mnie strasznie denerwowało w SVce.

HEBLE - tutaj muszę się mocno przestawić po ABSowej SVce, ponieważ po lekkim muśnięciu klamki Ducat staje praktycznie dęba. Monoblok Brembo to jest po prostu mistrzostwo, w połączeniu z Pirelli Diablo Supercorsa nawet na zimnej oponie ciężko było mi zblokować koło. Niemniej kwestia dozowalności klamki jest to poćwiczenia, bo hamulce są naprawdę jak brzytwy:)

ERGONOMIA I POZYCJA - nie wiem czy w SVce też tak mieliście, ale nigdy nie mogłem się dobrze usadowić, ciągle jeździłem tyłkiem po kanapie w przód i tył, poprawiałem się co chwila, etc. Po wejściu na Ducata poczułem się jakbym się na nim urodził. Kanapa jest dużo wygodniejsza, trzymanie baku nieporównanie łatwiejsze, sety też jakby lepiej pod moją stopę ułożone. Pozycja jest dosyć sportowa, ale nie odbiega tutaj jakoś diametralnie od SVki. Jedynie mocne skręty kierownicy wymagają przyzwyczajenia, ponieważ dotykam wtedy ręką czachy co jest dla mnie nowością. Wyświetlacz jest bardzo czytelny, dodatkowo posiada komputer do analizy pracy motocykla, etc. Mało wygodny jest natomiast przycisk od kierunkowskazów, który chodzi dosyć ciężko.

SILNIK - różnicę w mocy czuć od razu (140KM vs 71KM); w SVce przy 100kmh jechałbym już na szóstce, w Ducati na trójce są tak niskie obroty, że szkoda zrzucać. Do 15-20kmh ciągnie na łańcuchu, więc trzeba się przyzwyczaić. W obroty wkręca się dużo chętniej, niż SVka (zawsze miałem wrażenie w SVce, że powyżej 7000 obrotów motocykl wręcz mnie błaga, żebym wrzucił wyższy bieg); do 5000 obrotów przyspieszenie jest całkiem podobne, powyżej 5000 włączają się rakiety i motocykl wręcz odlatuje do przodu jednocześnie próbując stanąć na kole. Przepaść pomiędzy tymi obydwoma silnikami jest tak ogromna, że nie ma jak ich porównać. Dźwięk silnika też niby V-ka, natomiast w Ducacie jest jakby bardziej agresywny i wręcz podniecający:D No i te wibracje w trakcie jazdy - mam wrażenie jakbym jechał na wulkanie, który tylko ja powstrzymuję przed wybuchem.

SKRZYNIA - Jedynka wchodzi mniej płynnie, niż w SVce, natomiast już w trakcie jazdy biegi wchodzą bardzo przyjemnie i bez pomyłek.

PROWADZENIE - przy tak małych prędkościach mogę tylko na razie powiedzieć, że pomimo sporo większego silnika, Ducati waży 5kg mniej, niż SVka i prowadzi się conajmniej tak samo dobrze. Myślę, że dopiero przy wyższych prędkościach lub torze wyjdą większe różnice.

Ducati daje przeogromną radość z jazdy, już po tych 15km, które przejechałem w ślimaczym tempie mam banana na gębie. Nie mówiąc już o tym, że praktycznie każdy przechodzień i kierowca w samochodach się oglądają:)
Mógłbym się rozpływać na Ducati jeszcze całymi godzinami, więc krótko podsumowując motocykl jest kompletnie inny, niż SVka, pod każdym kątem dużo lepszy (od dużo lepszego, przez przepaść, aż po lata świetlne). Uważam zakup za udany i czekam z wytęsknieniem na cieplejsze i suchsze dni, z umytymi po zimie ulicami!


13 mar 2017, o 19:01
Zobacz profil
Zygzak Rajder
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2010, o 21:16
Posty: 755
Lokalizacja: OP
Płeć: mężczyzna
Moto: ZX10R gen 5
Post Re: Jaki motocykl po SV?
rafput napisał(a):
JustJulek napisał(a):
rafput napisał(a):
JustJulek napisał(a):
Postami potępiającymi taką praktykę nic nie zmienimy, więc po co strzępić ryja, jak mawia klasyk.


Jak nie będziesz "strzępić ryja" to tacy handlarze będą oszukiwać mnie, Ciebie i wszystkich dookoła. To jest zwykłe cwaniactwo i złodziejstwo, nic więcej.


Zgadzam się, że to jest cwaniactwo i złodziejstwo, ale niestety tak u nas funkcjonuje rynek motoryzacyjny. Możemy pogadać/pokłócić się na ten temat na forum, ale i tak to nic nie zmieni. Po prostu nie można nikomu ufać i trzeb sprawdzać wszystko po kilka razy :)


Owszem, pod warunkiem, że rozmawiamy o temacie w sposób abstrakcyjny. Ale tu mamy przykład, że jeden z członków forum bezpośrednio styka się z procederem oszustwa i nawet szczyci się tym publicznie.... :mur:


Szczyci ...? wiesz co ... napisałem, że mi to wisi a nie że to pochwalam.
Moim celem jest otwarcie oczu na perły z NIEMIEC, FRANCJI. Co kupiłeś taką perłę, że Cię krew zalewa ?
A tak na marginesie to w tym kraju proceder cofania jest nie do udowodnienia bez konkretów i złapania za rękę.Co Ty myślisz, że mi podają po co jada, gdzie cofają i kto im kwity robi ? Pojęcia o tym nie mam, a mam tylko zarys tego jak się to odbywa. Zawsze można powiedzieć, to nie ja, ja taki kupiłem/ Obudź się. A nawet jak bym miał pewność to co ? Ty byś powiadomił ? Nie znasz nikogo o kim wiesz że przed sprzedażą cofał licznik ? Bije o zakład, że znasz. I co z tym zrobiłeś ?
BTW Ile razy na przeglądzie diagnosta starannie spisywał stan Twojego licznika ? To miało wały ukrócić i nie ukróciło. Skoro ktoś robi rocznie po 40 tyś km to zawsze tuż przed planowanym przeglądem rejestracyjnym jedzie do firmy X aby skorygować wskazania licznika. Dodaje do poprzedniego wpisu ze stacji 10kkm i już ma zalegalizowany wałek.
Z cwaniakami nie wygramy a walczyć z nimi możemy tylko poprzez świadomość. I właśnie jej budowania mam na celu. I nie obrażaj mnie tym, że to pochwalam.

Jedyne co mogę zrobić i co robię to uczciwie mowię "odpuść sobie" jak dzwoni do mnie ktoś znajomy z pytaniem o perłę z portalu.

I tu jest sedno. Takie wały szczególnie uderzają w uczciwych sprzedających głównie indywidualnych, którzy mają naprawdę świetne motocykle, które muszą zestawiać cenowo z takimi importowanymi śmieciami, bo ten kraj jest pełen "okazji".

Zaczęła się dyskusja więc cel osiągnięty.
Rozwagi i zdrowego rozsądku życzę kończąc ten wątek.
Enjoy ...

_________________
Suzuki SV 650s K5 => SUZUKI GSX1300RK8=> Kawasaki ZZR1400 II GEN=>KAWASAKI ZX10R gen 5


13 mar 2017, o 19:12
Zobacz profil WWW
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lip 2016, o 00:59
Posty: 269
Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
Post Re: Jaki motocykl po SV?
insane.as napisał(a):
Drodzy Koledzy i Koleżanki.

Nie wytrzymałem, wyrwałem się godzinę wcześniej z pracy i zrobiłem pierwsze 15km nowym Ducatem:)
Wyjazd raczej spokojny do 100 kmh (temperatura ok, ale mnóstwo piachu i syfu po zimie); Moje krótkie wrażenia z jazdy:

ZAWIESZENIE - chociaż zawieszenie Showa ustawione jest raczej pod tor, bardzo przyjemnie jechało mi się po mieście. W zakrętach po prostu mistrzostwo, drogę czuć idealnie. W dużym skrócie to zawieszenie jest po prostu sztos, motocykl leci, a nie jedzie, nie mogę się doczekać jak będę mógł nim głębsze złożenia poćwiczyć. Przy ostrym hamowaniu przód praktycznie w ogóle nie idzie w dół, co mnie strasznie denerwowało w SVce.

HEBLE - tutaj muszę się mocno przestawić po ABSowej SVce, ponieważ po lekkim muśnięciu klamki Ducat staje praktycznie dęba. Monoblok Brembo to jest po prostu mistrzostwo, w połączeniu z Pirelli Diablo Supercorsa nawet na zimnej oponie ciężko było mi zblokować koło. Niemniej kwestia dozowalności klamki jest to poćwiczenia, bo hamulce są naprawdę jak brzytwy:)

ERGONOMIA I POZYCJA - nie wiem czy w SVce też tak mieliście, ale nigdy nie mogłem się dobrze usadowić, ciągle jeździłem tyłkiem po kanapie w przód i tył, poprawiałem się co chwila, etc. Po wejściu na Ducata poczułem się jakbym się na nim urodził. Kanapa jest dużo wygodniejsza, trzymanie baku nieporównanie łatwiejsze, sety też jakby lepiej pod moją stopę ułożone. Pozycja jest dosyć sportowa, ale nie odbiega tutaj jakoś diametralnie od SVki. Jedynie mocne skręty kierownicy wymagają przyzwyczajenia, ponieważ dotykam wtedy ręką czachy co jest dla mnie nowością. Wyświetlacz jest bardzo czytelny, dodatkowo posiada komputer do analizy pracy motocykla, etc. Mało wygodny jest natomiast przycisk od kierunkowskazów, który chodzi dosyć ciężko.

SILNIK - różnicę w mocy czuć od razu (140KM vs 71KM); w SVce przy 100kmh jechałbym już na szóstce, w Ducati na trójce są tak niskie obroty, że szkoda zrzucać. Do 15-20kmh ciągnie na łańcuchu, więc trzeba się przyzwyczaić. W obroty wkręca się dużo chętniej, niż SVka (zawsze miałem wrażenie w SVce, że powyżej 7000 obrotów motocykl wręcz mnie błaga, żebym wrzucił wyższy bieg); do 5000 obrotów przyspieszenie jest całkiem podobne, powyżej 5000 włączają się rakiety i motocykl wręcz odlatuje do przodu jednocześnie próbując stanąć na kole. Przepaść pomiędzy tymi obydwoma silnikami jest tak ogromna, że nie ma jak ich porównać. Dźwięk silnika też niby V-ka, natomiast w Ducacie jest jakby bardziej agresywny i wręcz podniecający:D No i te wibracje w trakcie jazdy - mam wrażenie jakbym jechał na wulkanie, który tylko ja powstrzymuję przed wybuchem.

SKRZYNIA - Jedynka wchodzi mniej płynnie, niż w SVce, natomiast już w trakcie jazdy biegi wchodzą bardzo przyjemnie i bez pomyłek.

PROWADZENIE - przy tak małych prędkościach mogę tylko na razie powiedzieć, że pomimo sporo większego silnika, Ducati waży 5kg mniej, niż SVka i prowadzi się conajmniej tak samo dobrze. Myślę, że dopiero przy wyższych prędkościach lub torze wyjdą większe różnice.

Ducati daje przeogromną radość z jazdy, już po tych 15km, które przejechałem w ślimaczym tempie mam banana na gębie. Nie mówiąc już o tym, że praktycznie każdy przechodzień i kierowca w samochodach się oglądają:)
Mógłbym się rozpływać na Ducati jeszcze całymi godzinami, więc krótko podsumowując motocykl jest kompletnie inny, niż SVka, pod każdym kątem dużo lepszy (od dużo lepszego, przez przepaść, aż po lata świetlne). Uważam zakup za udany i czekam z wytęsknieniem na cieplejsze i suchsze dni, z umytymi po zimie ulicami!



Na pewno Ducati jest zbudowane z lepszych podzespołów, ale to dwa kompletnie różne motocykle z innym przeznaczeniem, więc z porównaniem lepszy/gorszy bym się wstrzymał :) Nie mnie jednak szczerze zazdroszczę maszynki. Marzenie :mylove:


13 mar 2017, o 20:24
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 kwi 2016, o 16:53
Posty: 182
Lokalizacja: ERA
Płeć: mężczyzna
Moto: GSX1250 2015
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Kronos napisał(a):
Nie znasz nikogo o kim wiesz że przed sprzedażą cofał licznik ? Bije o zakład, że znasz. I co z tym zrobiłeś ?
BTW Ile razy na przeglądzie diagnosta starannie spisywał stan Twojego licznika ?


1. Przegrałeś zakład,
2. Nie miałem okazji,
3. Zawsze.


14 mar 2017, o 15:26
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 12 lut 2016, o 22:05
Posty: 1242
Lokalizacja: Roma
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650 K8 Traveller
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Wooooow!!! Motocykl FANTASTYCZNY! Niech sie tylko ktos zle o wloszczyznie wyrazi to.... :spoko: :spoko: :spoko: :spoko: :spoko: :spoko: :spoko: :spoko: :spoko: :spoko: Gratuluje!!!

_________________
Nec temere, nec timide.


14 mar 2017, o 23:30
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 kwi 2016, o 16:53
Posty: 182
Lokalizacja: ERA
Płeć: mężczyzna
Moto: GSX1250 2015
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Ducat piękny, to prawda :) Mnie po głowie chodzi zmiana SVki na Moto Guzzi Griso, MV Aguste Brutale 800 albo właśnie jakiegoś Ducata. Niech się psuje jeśli musi, ale te linie, ta dusza... :D


15 mar 2017, o 09:44
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2013, o 00:50
Posty: 1975
Lokalizacja: SM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S'99
Post Re: Jaki motocykl po SV?
JustJulek napisał(a):
Na pewno Ducati jest zbudowane z lepszych podzespołów, ale to dwa kompletnie różne motocykle z innym przeznaczeniem, więc z porównaniem lepszy/gorszy bym się wstrzymał :) Nie mnie jednak szczerze zazdroszczę maszynki. Marzenie :mylove:

Można by porównać do monstera (któregokolwiek) i werdykt byłby ten sam :P

_________________
CBR 125R '07-->SV650S '06-->DR350S '91-->RM125 '95-->SV650S '99


15 mar 2017, o 18:37
Zobacz profil WWW
SV Rider

Dołączył(a): 12 lut 2016, o 22:05
Posty: 1242
Lokalizacja: Roma
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650 K8 Traveller
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Monster to stara generacja Ducati a w nowych wiele się zmieniło, tych informacji niestety nie znajdziesz w manualach więc mogę Ci w tym pomóc. Pisz na PM

_________________
Nec temere, nec timide.


15 mar 2017, o 20:35
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 mar 2012, o 13:14
Posty: 1101
Lokalizacja: Rawicz WLKP
Płeć: mężczyzna
Moto: DM620dark
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Każdy lubi coś innego, wiadomo, że w prawie nowym motorze rozwiązania są inne. Działanie podzespołów też. Jeśli chodzi o Monstera to zdecydowałem się właśnie dlatego , że jest surowy , klasyczny i piękny mimo że początki produkcji sięgają 1994 roku a linia niewiele się zmieniła od tamtego czasu... o czymś to świadczy. Wystarczy spojrzeć jak wygląda większość maszyn z tamtych lat...
A porównywanie motocykli ma sens tylko wtedy jeśli są to motocykle tej samej klasy. Więc na próżno szukać u supersportowego Ducati nawiązań i podobieństw z SV.

_________________
www.zielonapracownia.eu


15 mar 2017, o 21:38
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2013, o 00:50
Posty: 1975
Lokalizacja: SM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S'99
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Passionesuzuki napisał(a):
Monster to stara generacja Ducati a w nowych wiele się zmieniło, tych informacji niestety nie znajdziesz w manualach więc mogę Ci w tym pomóc. Pisz na PM

I przepraszam bardzo co to ma do mojego postu ? Pomocy to chyba ty potrzebujesz

_________________
CBR 125R '07-->SV650S '06-->DR350S '91-->RM125 '95-->SV650S '99


15 mar 2017, o 21:40
Zobacz profil WWW
rowerzysta

Dołączył(a): 27 lip 2015, o 11:54
Posty: 40
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650SA 2007
Post Re: Jaki motocykl po SV?
jacaaaa napisał(a):
Każdy lubi coś innego, wiadomo, że w prawie nowym motorze rozwiązania są inne. Działanie podzespołów też. Jeśli chodzi o Monstera to zdecydowałem się właśnie dlatego , że jest surowy , klasyczny i piękny mimo że początki produkcji sięgają 1994 roku a linia niewiele się zmieniła od tamtego czasu... o czymś to świadczy. Wystarczy spojrzeć jak wygląda większość maszyn z tamtych lat...
A porównywanie motocykli ma sens tylko wtedy jeśli są to motocykle tej samej klasy. Więc na próżno szukać u supersportowego Ducati nawiązań i podobieństw z SV.


Motocykle porównuje, ponieważ przesiadłem się z SV na 848, więc ciężko, żebym nie porównywał. Co nie zmienia faktu, że są to oczywiście sprzęty całkowicie innej klasy i porównanie 1:1 nie jest możliwe.
Ważne jest jednak, że to cechy szczególne SVki skierowały mnie w stronę 848 (czyli właśnie paradoksalnie te podobieństwa), czyli Vka, dosyć sportowa pozycja, etc, więc takie porównanie może być pomocne dla innych osób, które zdecydują się na zmianę SVki.


15 mar 2017, o 23:18
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Jaki motocykl po SV?
jacaaaa napisał(a):
(...), że jest surowy , klasyczny i piękny mimo że początki produkcji sięgają 1994 roku a linia niewiele się zmieniła od tamtego czasu... o czymś to świadczy. (...)

GS500 1979-2016
Suzuki katana 1981-2006
O czym to niby świadczy? :P

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


17 mar 2017, o 10:33
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 mar 2012, o 13:14
Posty: 1101
Lokalizacja: Rawicz WLKP
Płeć: mężczyzna
Moto: DM620dark
Post Re: Jaki motocykl po SV?
kacperski napisał(a):
jacaaaa napisał(a):
(...), że jest surowy , klasyczny i piękny mimo że początki produkcji sięgają 1994 roku a linia niewiele się zmieniła od tamtego czasu... o czymś to świadczy. (...)

GS500 1979-2016
Suzuki katana 1981-2006
O czym to niby świadczy? :P


Świadczy o tym, że w mojej opinii Katana i GS zawsze wyglądała jak kupa. A monster się nie zestarzał a jego linia mimo, że ma 24 lata jest świeższa niż niektórych nowych moto.

_________________
www.zielonapracownia.eu


17 mar 2017, o 15:28
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Jaki motocykl po SV?
jacaaaa napisał(a):
Świadczy o tym, że w mojej opinii Katana i GS zawsze wyglądała jak kupa. A monster się nie zestarzał a jego linia mimo, że ma 24 lata jest świeższa niż niektórych nowych moto.


Mistrz ciętej riposty. :spoko:
Ale za opinię o GS500 jesteś moim wrogiem.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


18 mar 2017, o 14:35
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 mar 2012, o 13:14
Posty: 1101
Lokalizacja: Rawicz WLKP
Płeć: mężczyzna
Moto: DM620dark
Post Re: Jaki motocykl po SV?
koroviov napisał(a):
jacaaaa napisał(a):
Świadczy o tym, że w mojej opinii Katana i GS zawsze wyglądała jak kupa. A monster się nie zestarzał a jego linia mimo, że ma 24 lata jest świeższa niż niektórych nowych moto.


Mistrz ciętej riposty. :spoko:
Ale za opinię o GS500 jesteś moim wrogiem.


Wiesz trochę beka. Sam jeździłem na GS przez moment. Solidna konstrukcja , od której wielu zaczynało przygodę z moto. Co nie zmienia faktu, że ciężko mówić, że GS 500 był czy też jest ładny i atrakcyjny wizualnie. Ale to tylko moje zdanie ;)

_________________
www.zielonapracownia.eu


18 mar 2017, o 14:45
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Jaki motocykl po SV?
Pitolicie, monster się nie zestarzał bo od początku miał tyle charakteru co rozgotowana klucha. Ciekawe jak za 20 lat będziecie oceniać współczesne desperackie stylizacje bolończyków :P

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


20 mar 2017, o 13:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2895 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131 ... 145  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL