Witam,

Pytanko następującej treści mam:
Gdy silnik jest odpalony nie mogę wbić luzu, gdy zgaszę silnik to luz wchodzi jak w masełko. W czym może być problem?

Niezależnie czy mam wbitą 1 czy 2, luz nie wchodzi, pozostałe biegi wchodzą normalnie podczas jazdy, problem tyczy się wbijania luzu. Po zgaszeniu silnika delikatnym muśnięciem luz wskakuje
Pacjent SV 650

Sprawa może być prozaiczna, sprawdź czy masz dobrze ustawione sprzęgło, czy kulki ze ślimaka wysprzęglającego nie powypadały no i czy dźwignię zmiany biegów masz ustawioną pod swoją stopę.

Ten sam problem miałem, nie pomogło regulowanie sprzęgła. Było do wymiany.

Ktoś kojarzy jakie były pierwsze objawy padania rozrusznika?
Nie chce mi się bezpodstawnie go rozbierać.

Tak jak wyżej, raczej sprzęgło do regulacji. Jak sie toczysz to też masz problem żeby wbić luz?
Jak nie to podciągnij sobie trochę sprzęgło bo pewnie ci lekko ciągnie.

Ja miałem kiedyś tak że się blokował nie wiem dlaczego ale rozebrałem wyczyściłem i włożyłem nowy uszczelniacz i narazi chodzi i nie mogłem nigdzie dostać łożyska co tam jest jakieś nie wymiarowe/serwisowe

Dzięki za odpowiedź
Ale jak Ci się blokował? Bo ja mam tak, że raz na 10 jak klikam rozrusznik to on ruszy ale jakby nie miał siły przełamać kompresji i staje. Przy kolejnej próbie już bez problemu. Tak jak mówię raz na czas taka niemoc go chwyci.
Akumulator ma 3 lata, luzy zaworowe sprawdzone, wczoraj jeszcze czujnik sprzęgła wyczyściłem bo syf się tam nagromadził, to też mogło być przyczyną.

Pany, pytanie na szybko

Mam zamontowany akcesoryjny undertail ale wracam do oryginału.
Błotnik i trójkąt do lampy już zamówiony.
To co jest poniżej w linku wystarczy do pełnego kompletu czy trzeba coś jeszcze kupić ? (sv1000S k3)

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6744532566

Kaban pytanie bezpośrednio do Ciebie z racji że też masz litra: czy u Ciebie podczas jazdy też czujesz takie dziwne wibracje zarówno pod dupskiem jak i na kierownicy?
Nie jest to tak że telepie całym motocyklem, raczej określę to jak takie mrowienie po rękach i tyłku...
Jak odlacze silnik (czytaj wcisnę sprzęgło) podczas jazdy mrowienie ustaje. Zatem nie jest to spowodowane podwoziem tylko silnik to generuje.... Dzisiaj odebrałem moto z serwisu i mechanik zwrócił mi na to uwagę, podejrzewajac panewki, wał etc. Sam większej wagi wcześniej do tego nie przywiazywalem myśląc że V tak ma. Jak jest u Ciebie?

Tak jak pisałem rama kosztowała 500, proszkowo 3 warstwy, lakierowałem w Luboniu pod Poznaniem, ale dokładnie już nie pamiętam.
Lakiernik za plastiki (cały zadupek, błotnik z osłoną łańcucha, bak, błotnik przedni, plastiki przy lampie [bez "owiewki"]) wziął 650, ale on był dosyć tani.

Witam,
Taka przypadłość w SV 650S 2002r:

Ładnie pali, ładnie się wkręca na obroty jednak podczas jazdy w okolicach 140 km/h nawet jeśli utrzymuję stale tą prędkość motocykl zaczyna się dławić. Przy odkręconej manetce brak reakcji, na zmianę z chwilowymi szarpnięciami - po redukcji biegu tak samo. Dopiero przy redukcji do 4 i obniżeniu prędkości do około 90 załapuje i jedzie normalnie. Przy jeździe do 120 jest ok jak tylko zbliżę się do 140 to po jakimś czasie znowu to samo. Jeśli po tym jak zacznie się czkawka wcisnę sprzęgło na dłuższą chwilę - silnik gaśnie. Dodam że motocykl nie jest zdławiony i ponad 220 idzie bez oporów jednak nie ryzykuję takiej jazdy odkąd to się dzieje.

Dodam że wymieniałem przewód paliwowy idący od kranika ciśnieniowego do pompy bo poprzedni (jeszcze fabryczny) pękł zaraz przy króćcu kranika i po skróceniu go o ten kawałek pękł ponownie po kilku km - tak jakby ciśnienie go rozsadzało ze starości. Nowy jest znacznie solidniejszy i nie pęka ale, czy może mieć to związek z problemami podczas jazdy?

Proszę o pomoc gdzie zacząć szukać? Regulator napięcia? Układ paliwowy? Filtr powietrza? Czujnik stopki? Ostatnio coraz mniej czas na dłubanie przy moto a sezon w pełni każda wskazówka będzie pomocna.
Pozdrawiam

Kiedy ostatnio miałeś regulowane i czyszczone gaźniki?
kiedy ostatnio miałeś regulowane zawory?
Sprawdzałeś, czy w baku nie ma opiłków rdzy/innych zanieczyszczeń?
Sprawdzałeś filtr powietrza?
kiedy ostatnio wymieniałeś świece?
Wszystko powyższe może dawać podobne efekty, kiedyś podobne przerywanie było u mnie spowodowane pękniętą dyszą w gaźniku.
Kranik jest szczelny i sprawny?

Hej
Mam dziwny problem (a moze to nie problem) z moja SV wtryskową
Mianowicie dalem do wymiany przewody hamulcowe na oplot. I kiedy odebralem moto plynu hamulcowego miałem nalane pod korek. Tak ze nie dalo sie stwierdzic nawet czy jest bo nie bylo widac poziomu. Wkurzalo mnie to wiec odlalem 3 łyzki płynu tak ze poziom byl idealnie pomiędzy max/min.
Pojezdzilem 3-4 tygodnie, i płynu znów jest pod korek.

Co z tym zrobic? zostawic/olac? Czy może znaczy to ze gdzies zapowietrzone cos jest? (albo deszcz mi gdzies pada )

Cześć wydaje mi się że to kwestia temperatury płyn na słońcu się rozgrzał i zwiększył swoją objętość.

tez na poczatku tak myslalem, ale to dzieje sie tez np w nocy. kiedy jest dosc zimno

Trzeba raz a dobrze odpowietrzyć układ, cudów nie ma, płyn się nie mnoży w zbiorniku

Jakiej długości przewody w oplocie zastosować by można było przypasować do eski litra z prostą kiera ?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

jaki rozmiar klucza hakowego kupić do regulacji amortyzatora tylnego w SV1000

Ktoś pamięta średnice przewodów idących od kranika ciśnieniowego w gaźnikowej sv? Coś nie mogę w serwisówce znaleźć, niby są schematy a średnic nie widzę.

Ja dolozylem przewód 4mm