Autor |
Wiadomość |
Czeczen
rowerzysta
Dołączył(a): 2 lut 2017, o 12:04 Posty: 37
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000.
|
Wycena motocykla po wypadku
Siema. Wczoraj miałem nieprzyjemną sytuację, mianowicie zajechanie mi drogi przez Pana kierującego samochodem. Udało się położyć motocykl pod samochód. Poszła chłodnica, porysowane mocno lagi, lusterka, zacisk hamulca, zegary, kierownica, sety, manetki, przerysowana lekko rama i zadupek, rozbite kierunki. Moto to sv-ka n-ka z 2000r. Jeszcze wyceny żadnej nie było. Nie mam pojęcia na czym to polega i ile mogę zgarnąć. Moto mnie kosztowało w tym roku 6k plus opony i kilka drobiazgów, razem 7k. Czy jest szansa na odzyskanie całej kwoty?
|
16 sie 2017, o 17:32 |
|
|
Hubix
SV Rider
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 12:48 Posty: 500 Lokalizacja: Okolice Krakowa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR 600 F4I 2005
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Po tym co piszesz to raczej szkoda całkowita będzie.
_________________ wzium wzium
|
17 sie 2017, o 08:06 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Sama chłodnica to ponad 2k, bankowo będzie całkowita. Rozumiem sprawa idzie z OC gościa?
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
17 sie 2017, o 08:28 |
|
|
gpiorzel
SV Rider
Dołączył(a): 2 cze 2013, o 20:10 Posty: 815 Lokalizacja: Warszawa Bielany
Płeć: mężczyzna
Moto: SV'01 Raptor650'09
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Szkoda całkowita plus możesz próbować zwrot za ciuchy kask itp. Jeśli masz dowód zakupu
|
17 sie 2017, o 12:36 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Słusznie, ale to dotyczy wszystkich szkód - jeśli miałeś jakieś pierdoły przy sobie w trakcie, o to też możesz dochodzić odszkodowania.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
17 sie 2017, o 13:43 |
|
|
Czeczen
rowerzysta
Dołączył(a): 2 lut 2017, o 12:04 Posty: 37
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000.
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Tak koszty z OC sprawcy. No nic pozostaje czekać ale coś mi się wydaje, że będę na tym stratny. Sama myśl że już po sezonie mnie rozp.....a..
|
17 sie 2017, o 16:05 |
|
|
Goccolo
SV Rider
Dołączył(a): 6 gru 2012, o 13:56 Posty: 900 Lokalizacja: Wa-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: KLE-kot
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Ty się zdrowiem ciesz. Motocykl można kupić inny, a sezonów jeszcze wiele przed Tobą.
_________________ GSF600 N || SV650 S K4 || ZXR400 || CBR600RR || GSF1250 GT || Street Triple || SV650 S '99 || Versys 650
|
17 sie 2017, o 16:35 |
|
|
gpiorzel
SV Rider
Dołączył(a): 2 cze 2013, o 20:10 Posty: 815 Lokalizacja: Warszawa Bielany
Płeć: mężczyzna
Moto: SV'01 Raptor650'09
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Rozumiem doskonale bo sam dwa miesiące pauzy miałem teraz
|
18 sie 2017, o 09:13 |
|
|
komi
SV Rider
Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 11:22 Posty: 1573 Lokalizacja: Wrocław<->Głuszyca
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '2003
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
gpiorzel - witamy w klubie W kwietniu/maju odbudowywałem po takiej samej sytuacji (S'ka K3) więc kosztowo: - lagi (golenie nie były porysowane, rury lekko skrzywione, kupiłem używki, wymieniłem w nich olej i uszczelniacze - 988PLN) - zbiornik paliwa (lekkie obrażenia, zabezpieczyłem Brunox'em i klarem, bez zaprawek i tak jeżdżę) - czasza i oba wypełnienia (714+330+150) - lampa (550) - lewe lusterko (60,6) - prawy zacisk, pompa hamulcowa (bez dźwigni) i zbiorniczek wyrównawczy (29+165) - crash pady (wygięta oś, nie tylko starty ertalon - 150) - ciężarki kierownicy (38) - kierunkowskazy (miałem w zapasie) - chłodnica (AliExpress, zaryzykowałem - 378,75) - stelaż czachy (369) - klamka sprzęgła - dźwignia i jarzmo (119) - błotnik (222) - szyba (72) - felga (300) - tarcze (nowe EBC 1580) Wychodzi 6242,35PLN, robocizny nie liczę, bo składałem sam, ceny z przesyłką. Nie liczę uszczelniaczy i oleju w lagach (i tak była pora wymienić), jakiś drobiazgów typu ORI śrubki (bo można było zamienniki), kierunkowskazów i wliczając tarcze hamulcowe (stare i tak niebawem miały być wymienione, ale to kolizja wyeliminowała je z moto). Gdybym od razu wycenił WSZYSTKIE straty, to pewnie kupiłbym za zbliżoną kwotę drugie moto (akurat garażowy współlokator sprzedaje swoją N'kę z ABS, co prawda trochę trzeba by dołożyć) a swoją K3 sobie zostawił jako magazyn części zapasowych albo sprzedał na części właśnie. Niestety sentyment i świadomość dotychczasowej pracy włożonej w moto nie są dobrymi doradcami, a przy odbudowie okazuje się "a to jeszcze to, a to jeszcze tamto..." (tak było z felgą i tarczami). Przynajmniej wiem co i kiedy mam do zrobienia w moto. Policz dokładnie straty, zanim podejmiesz decyzję: szkoda całkowita czy odbudowa. I tak jak Goccolo napisał
_________________ "Cholernie chciało mi się śmiać" Kurt Vonnegut jr
|
18 sie 2017, o 09:21 |
|
|
gpiorzel
SV Rider
Dołączył(a): 2 cze 2013, o 20:10 Posty: 815 Lokalizacja: Warszawa Bielany
Płeć: mężczyzna
Moto: SV'01 Raptor650'09
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Ja z taką wycena nie zmieścił bym się w 10k Znalazłem cagive z uszkodzonym silnikiem za 3900 :p Sztyce z ramy wycinalem brzesztem wiec grubo
|
18 sie 2017, o 12:44 |
|
|
Czeczen
rowerzysta
Dołączył(a): 2 lut 2017, o 12:04 Posty: 37
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000.
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Naprawiać nie mam zamiaru, poczekam na jakąś sensowną wycenę, resztę pogonie w całości jak znajdę kupca i zapoluję na coś innego, może wtrysk a może coś całkiem innego.
|
18 sie 2017, o 14:48 |
|
|
kuchar
SV Rider
Dołączył(a): 11 lis 2016, o 09:00 Posty: 642 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2002
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Ja też kiedyś tak myślałem a jednak sentyment wziął górę :-S i tak już 10 lat mam ten sam motocykl. Jak pomyślałem, że handlarz kupi za grosze coś tam na druty poskreca i sprzeda jako bezwypadkowy to stwierdziłem, że szkoda silnika, który był zyleta :-D
Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
|
19 sie 2017, o 15:06 |
|
|
Czeczen
rowerzysta
Dołączył(a): 2 lut 2017, o 12:04 Posty: 37
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000.
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Właśnie już też nad tym myślałem. Bardziej mnie zastanawia, że do tej pory nie ma odzewu z Policji co i jak. Nie mogę zgłosić szkody ani nic bo sprawa nie zakończona. Byłem na Policji i powiedzieli, że niby wia goscia z samochodu ale czekają na opinię biegłego lekarza. W sumie chodzę tylko jestem potłuczony. Papierów zero, nie mam nic.
|
19 sie 2017, o 18:25 |
|
|
Hubix
SV Rider
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 12:48 Posty: 500 Lokalizacja: Okolice Krakowa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR 600 F4I 2005
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Chłopie, ciesz się, że Ci się nic nie stało ! Ja bym się zabił przy 5km/h w tym roku, a mój przypadek mógł by być dobrym materiałem na scenę do horroru !
_________________ wzium wzium
|
20 sie 2017, o 01:07 |
|
|
Miles
SV Rider
Dołączył(a): 17 lip 2012, o 18:46 Posty: 1729 Lokalizacja: 3-miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: Versys; SV650N
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Dokładnie, ja przy zerowej prędkości skręciłem kostkę i połamałem V kość śródstopia i siedzę już od ponad miesiąca w domu, a pogoda za oknem idealna do jazdy. Ciesz się zdrowiem
_________________ Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia.
|
20 sie 2017, o 12:33 |
|
|
Gacu
motocyklista
Dołączył(a): 20 mar 2016, o 15:53 Posty: 195 Lokalizacja: Lubliniec/ Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650N 2007
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
O to, to! Ja chyba jestem ostatnio dobrym tego przykładem.
_________________ Na kolanach po kamieniach póki tylko jest sens
|
22 sie 2017, o 13:56 |
|
|
Czeczen
rowerzysta
Dołączył(a): 2 lut 2017, o 12:04 Posty: 37
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000.
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Dostałem dzisiaj kosztorys. O ile cena wraku jest wyceniona ok o tyle wartosc motocykla z przed wypadku wyceniono na 4500zl. Niezgadzam sie z tym bo miałem kupca na 6tys zl i nie sprzedałem. Ogolnie chca mi oddac 3300zl. Olzastanawiam się czy sie odwolywac czy dac se spokoj.
|
28 sie 2017, o 12:47 |
|
|
MareX
SV Rider
Dołączył(a): 5 sty 2013, o 23:26 Posty: 562 Lokalizacja: Luboń >wielkopolska<
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Napisz odwołanie! To Cię nic nie kosztuje, a zawsze możesz zyskać więcej.
|
28 sie 2017, o 13:43 |
|
|
ptak
motorowerzysta
Dołączył(a): 3 wrz 2016, o 20:49 Posty: 86 Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2008
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Potwierdzam, napisz odwołanie. Miałem likwidację szkód już kilka razy w tym chyba dwa razy całkowitą (fakt, że nie moto, lecz auto - ale to jest to samo) i zawsze dostawałem zaniżone wyceny. Ubezpieczalnie wysyłają zaniżone wyceny z automatu - to normalna polityka. Zaoszczędzone pieniądze w końcu zostają w ich kieszeni (szkoda, że z naszych wyciągają). Napisz normalne odwołanie podpierając się dobrymi argumentami (w tym jeśli masz rachunki za naprawy czy części + możesz dać kilka przykładowych cen podobnych motocykli). Na koniec, jak nie masz czasu na takie zabawy czy siły - to sprawdź firmy trudniące się w odzyskiwaniu większych odszkodowań. Za jakiś procent wywalczą prawdopodobnie duża więcej niż ktokolwiek inny. Lepiej tak to rozegrać niż brać pieniądze. I na drugi koniec jeszcze podpowiem, że gdy raz weźmiesz pieniążki to już po zawodach - więc nic nie podpisuj, nic nie bierz. Powodzenia!
|
28 sie 2017, o 14:09 |
|
|
MareX
SV Rider
Dołączył(a): 5 sty 2013, o 23:26 Posty: 562 Lokalizacja: Luboń >wielkopolska<
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Wycena motocykla po wypadku
Na początku nie bierz żadnej firmy, tylko samemu poszukaj w necie jakieś wzory i napisz coś sensownego. W odwołaniu możesz podać propozycję kwoty jaka Cię interesuje.
Nie musisz skończyć na pierwszym odwołaniu.
|
28 sie 2017, o 19:49 |
|
|