Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Pompa wygląda prawie tak samo (nie zrobię zdjęcia porównawczego, bo stara pompa już pewnie do SPA w Hucie Konin pojechała). Założyłem do S'ki K3 pompę od gaźnikowej S (nie powiem Ci który rocznik, kupiłem używkę, bo swoją uszkodziłem) - tak, jak napisali koledzy wyżej: M10x1 i M10x1,25 - oba gwinty występują w pompach do S'ki. Nie wiem jak w N (FI/gaźnik). Bebechy pompy są te same. Robiłem przekładkę tłoka i pasuje Plug&play (chwilę przed wymianą pompy zakładałem zestaw naprawczy pompy i wolałem go przełożyć do tej kupionej używki).
Plus jest taki (przewody kupowałem z HEL'a), że w komplecie dostałem śruby z dwoma skokami gwintu. Potem jeszcze mi dosłali dodatkowe (bo w komplecie były, ale chciałem poprowadzić inaczej) obejmy do mocowania przewodów i nie chcieli nawet słyszeć o jakimś dosyłaniu pieniędzy tak za same obejmy jak i za wysyłkę. Naprawdę polecam polskiego dystrybutora Hel'a (
http://www.przewodywoplocie.pl/, ja kupowałem przez Alle~). Z doborem długości też nie mieli problemu: mimo, że mam S'kę, to mam założone clip'on-y Accossato, wyższe o 4cm od OEM (poprosiłem o dłuższe, ale nie pamiętam czy podawałem wymiar czy wziąłem do N'ki, mogę przy najbliższej okazji zmierzyć).
Czyli jak tak poskładać ze wszystkimi dodatkami, to "Hel wychodzi najdrożej", się trochę rozmywa.