Dzień dobry.

Mam problem z prędkościomierzem w SV650 z 2000r.
Po rocznej przerwie próbowałem uruchomić motocykl. Za słaby akumulator skutecznie to uniemożliwił. Przy próbie kręcenia rozrusznikiem zaczęła poruszać się wskazówka prędkościomierza - zamknęła szafę, cofnęła się i zatrzymała na godzinie 6 (pionowo w dół). Tak już została... Po włożeniu naładowanego akumulatora i przekręceniu kluczyka wychyla się zgodnie z ruchem wskazówek zegara i prawie dotyka tego kołka ogranicznika - niestety z niewłaściwej strony.
Koło cały czas jest w miejscu, więc napęd nie działa. Nie wiem jak to będzie się zachowywało przy jeździe (jeszcze nie uruchomiłem silnika).

Będę przy tym grzebał po weekendzie, ale może ktoś przerabiał podobny temat i może coś podpowiedzieć, tak żebym niepotrzebnie nie wyważał otwartych drzwi.

Z góry dzięki za wszelkie rady.