Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Autor |
Wiadomość |
Zioło
rowerzysta
Dołączył(a): 31 mar 2016, o 13:10 Posty: 21
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 1000 2003
|
Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Witam, właśnie wróciłem z krotkiej przejażdżki dzięki uprzejmości żony, ktora dowiozła paliwo. Moto zatankowane do pełna około 140km przejechane spokojnie (okolo120-150 bez gwaltownego odkrecania) Zazwyczaj tak jeżďże i wychodzi spalanie 7-8l. Dzisiaj po tych 140km. Dalem manetke na 100% i praktyc,nie caly czas trzymala takie ustWienie. Jazda troche glowna troche bokiem wiec predkosci rozne ale obroty caly czas b. Wysoko i maneta w opor. Zatrzymal mnie brak mocy przy 170km na liczniku. Oczywiscie bak suchy jak wior. W/g normy z pierwszych km. W zbiorniku bylo jeszcze ok.6-7l i poszlo w 30km xo daje przynajmniej 20l/100km czy ktos jezdzi w ten sposob zeby powiedziec mi czy to normalne spalanie?
|
22 wrz 2018, o 18:55 |
|
|
zlyzwierz
SV Rider
Dołączył(a): 16 mar 2015, o 23:16 Posty: 752 Lokalizacja: EPJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Yamaha R1 RN19 2008r
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Tak, jak upalasz ostro to apetyt ma Ja już dwa razy skończyłem jazdę na 180-tym kilometrze.
_________________ SV650N K8->SV1000S K6->Yamaha R1 RN19 http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=16083&p=261516
|
22 wrz 2018, o 20:53 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
15L "na autobanie" pali 650. Skąd zdziwko, skoro jak sam piszesz, "lekko" nie było?
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
24 wrz 2018, o 10:58 |
|
|
komi
SV Rider
Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 11:22 Posty: 1573 Lokalizacja: Wrocław<->Głuszyca
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '2003
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
15L/100km 650'tką? Coś mi się Twoje litry z moimi kilometrami nie chcą dogadać, bo sięgając do kapownika (wycieczka jednodniowa): Wrocław-Zgorzelec (171km) - 11,63L, co daje 6,80L/km Zgorzelec-Sachsenring (z wycieczką na tankowanie do Altenburga-Waldenburga 217km) - 12,36L, co daje 5,70L/km Sachsen-Zgorzelec (228km, z "myszkowaniem" po okolicach Alten-Walden) - 12,99L, co daje znowu 5,70L/km Zgorzelec-Wrocław (+15km jazdy miejskiej ale razem 195km) - 14,80L, co daje 7,59L/km Wiadomo, tankowanie "pod korek" jest mało precyzyjne (na pochylonym moto), ale gdzieś tam się to uśrednia. Przy przejechanych SV'ką 35tyś.km najwyższe spalanie jakie kiedykolwiek miałem to 7,62L/100km (mając do pracy 7km moto zimą sporo spala "na rozgrzewkę").
Standardowa 95. Waga kierownika ~66kg. Standardowa owiewka wtryskowej S'ki, bez deflektora. Uchwyty dla pasażera na baku (angrip), więc brak możliwości położenia się na zbiorniku. Clip'ony +4cm, więc jeszcze pogarsza możliwość rozpłaszczenia się na zbiorniku.
Tak więc zapytam: jakim cudem 15L/100km w SV? To spalanie prawie jak w MotoGP (max. 20L paliwa, długość wyścigu ok.100km, co daje max. spalanie ~20l/100km w piecu 1000cm^3)?
_________________ "Cholernie chciało mi się śmiać" Kurt Vonnegut jr
|
25 wrz 2018, o 09:20 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Komi, my o zupie, ty o dupie Do 15L dobiłem bujając się 205-215.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
25 wrz 2018, o 10:16 |
|
|
komi
SV Rider
Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 11:22 Posty: 1573 Lokalizacja: Wrocław<->Głuszyca
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '2003
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
No nie o dupie, bo 215 nie, ale max 206 (licznik) było po niemieckiej stronie, czyli chyba jednak o tej samej zupie Wiadomo, że więcej wciągnie przy częstym przyspieszaniu/hamowaniu (tak tłumaczę u mnie różnicę w spalaniu między naszą A4 a "drutokolczastym" autobahnem), ale mówimy tu o różnicy nie 20-30% tylko o 100%. Jeszcze pal licho, gdybyś napisał o SV1000 (nie wiem, więc się nie wypowiem), ale niepokojące jest to, co piszesz o małej Suzie Nie neguję, kacperski, że udało Ci się tyle spalić (bo skąd miałbym wiedzieć lepiej?), tylko zastanawia mnie to, że napisałeś tak, że wynika, iż to normalne. Coś robię u siebie nie tak?
_________________ "Cholernie chciało mi się śmiać" Kurt Vonnegut jr
|
26 wrz 2018, o 10:20 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Ale że 206 przebiegu? Ja piszę o 215km/h
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
26 wrz 2018, o 10:25 |
|
|
zlyzwierz
SV Rider
Dołączył(a): 16 mar 2015, o 23:16 Posty: 752 Lokalizacja: EPJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Yamaha R1 RN19 2008r
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Nie wiem, czy mówicie o tym samym - co innego liznąć dwie paczki na jakimś prostym kawałku, a co innego przejechać tak 150km ciurkiem
_________________ SV650N K8->SV1000S K6->Yamaha R1 RN19 http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=16083&p=261516
|
26 wrz 2018, o 10:53 |
|
|
komi
SV Rider
Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 11:22 Posty: 1573 Lokalizacja: Wrocław<->Głuszyca
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '2003
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Zgadza się, Zlyzwierz, nie było to non-stop 206, ale non-stop przedział 180-200 (wiadomo - czasem trzeba zwolnić/przyspieszać, ale też nie tak często i nie tak bardzo jak na autostradzie w PL), ale i tak ciężko mi uwierzyć, że przy takiej różnicy prędkości spalanie wzrasta tak gwałtownie. 90-110km/h - 4,20-4,5L/100km, autostrada PL [tu też nikt nie jeździ max 140, nie oszukujmy się, to raczej przedział 160-180 - zgadza się?] ~7L/100km, przy 200km/h miałoby być 15L/100km? Znaczy: czeka mnie chyba (jako niedowiarkowi) wiwisekcja przy najbliższej niemieckoautostradowej okazji Nie traktuj tego, co piszę, Kacperski, jako atak. Po prostu sprawdzam u siebie spalanie, bo raz (kiedy miałem jeszcze walnięty czujnik rezerwy) mnie gadzina zaskoczyła (całe szczęście z myjni, gdzie stałem, do stacji paliw było tyle, co przetoczyć pijoka przez ulicę). Jeśli więc to, co napisałeś jest możliwe, to smutne, bo do tej pory zakładałem, że nieważne jak bym jeździł starczy na 250-300km (no, na oparach...). Nie uskuteczniam "dawania do odciny" pod blokiem czy innych głupstw, skutkujących spalaniem 95 bez nabijania km, co by zawyżało spalanie. Nie wożę też rezerwy w butelce i nie zamierzam. Kontrolka rezerwy to dla mnie sygnał "o, działa!", i tak tankuję co 200-230km (pompa jest studzona paliwem, więc wskazane, żeby jednak coś zostawało w zbiorniku). Coś robię nie-tak?
_________________ "Cholernie chciało mi się śmiać" Kurt Vonnegut jr
|
27 wrz 2018, o 11:18 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Komi, słusznie kombinujesz. Gaźnik, maneta w opór i tak to wygląda. Strzelam że wtrysk by to opędził na ~12L co by pasowało do twoich kalkulacji. Tym bardziej, że ostatnie ~10% przepustnicy przy takiej jeździe to już marginalny przyrost mocy/momentu a paliwo się leje żeby nie przegrzać komory spalania. Ale żeby sv1000 łyknęła 20L, to dla mnie żadne zaskoczenie
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
27 wrz 2018, o 11:30 |
|
|
komi
SV Rider
Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 11:22 Posty: 1573 Lokalizacja: Wrocław<->Głuszyca
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '2003
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Aaaaa, czyli jednak zupno-dupny głuchy telefon Ja do wtryska przymierzałem cały czas. Jak pisałem: o SV1000 się nie wypowiadam, nie jeździłem. Ale i tak sobie to przy okazji sprawdzę, żeby nie być kiedyś zaskoczonym i móc sobie zaplanować dłuższy wyjazd
_________________ "Cholernie chciało mi się śmiać" Kurt Vonnegut jr
|
27 wrz 2018, o 11:38 |
|
|
zlyzwierz
SV Rider
Dołączył(a): 16 mar 2015, o 23:16 Posty: 752 Lokalizacja: EPJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Yamaha R1 RN19 2008r
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
To może być ciekawy temat na forumowy odcinek top gira. Wybierzmy się latem na jakiś spot, gdzie jest dobra trasa i zobaczymy komu stanie.
_________________ SV650N K8->SV1000S K6->Yamaha R1 RN19 http://svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=16083&p=261516
|
27 wrz 2018, o 11:53 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Maksymalne spalanie i ciekawa sytuacja.
Nie ma o czym gadać, mój zet na zlotach był zawsze pierwszy do karmienia. ZAWSZE.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
27 wrz 2018, o 12:31 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|