Autor |
Wiadomość |
monsand
SV Rider
Dołączył(a): 18 lip 2012, o 15:50 Posty: 429 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: kobieta
Moto: SV650N 2004
|
Re: pokrowiec dla SV
Pruje się jak chusteczki do nosa ale to jest Oxford? Jakiś... takiś... wyblakły strasznie mój na szczęście wytrzymuje 3 sezon
_________________ *Na stacjach benzynowych najpiękniej jest o zmierzchu*
|
9 kwi 2014, o 20:23 |
|
|
Lober
SV Rider
Dołączył(a): 8 mar 2011, o 11:29 Posty: 937 Lokalizacja: W-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N SPRINT ST1050
|
Re: pokrowiec dla SV
Słonce, deszcz zdegradowały materiał..
_________________ YAMAHA XT600 TENERE -->> SUZUKI SV650 N YDV -->> TRIUMPH SPRINT ST 1050 ABS
|
10 kwi 2014, o 10:32 |
|
|
awdam
SV Rider
Dołączył(a): 3 kwi 2012, o 17:54 Posty: 468 Lokalizacja: w-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: Aprilia Shiver 750
|
Re: pokrowiec dla SV
Ja miałem dokłądnie taki sam (jeśli to oxford) i słońce, deszcze, grad, mróz mu nie były w stanie zaszkodzic, aż którejś nocy ktoś sobie go przywłaszczył ...
_________________ SV 650SA -> Aprilia Shiver 750
|
10 kwi 2014, o 13:42 |
|
|
Lober
SV Rider
Dołączył(a): 8 mar 2011, o 11:29 Posty: 937 Lokalizacja: W-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N SPRINT ST1050
|
Re: pokrowiec dla SV
mój się poddał pod koniec 2 sezonu
_________________ YAMAHA XT600 TENERE -->> SUZUKI SV650 N YDV -->> TRIUMPH SPRINT ST 1050 ABS
|
10 kwi 2014, o 21:20 |
|
|
Tedi
SV Rider
Dołączył(a): 26 gru 2013, o 12:42 Posty: 456
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N
|
Re: pokrowiec dla SV
Mój oxford wytrzymał kilka ostatnich dni deszczu. Moto suche.
|
10 kwi 2014, o 22:06 |
|
|
Inkling
SV Rider
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47 Posty: 2539 Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
|
Re: pokrowiec dla SV
Moje moto również. Jedynie na tarczy zrobił się delikatny rdzawy nalot, ale można go zetrzeć palcem. Pewnie dziś zdejmę pokrowieć, żeby moto poschło.
|
11 kwi 2014, o 09:25 |
|
|
ciastek329
SV Rider
Dołączył(a): 5 sty 2014, o 23:19 Posty: 319
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2001
|
Re: pokrowiec dla SV
Ja kupilem Rumobike'a I jestem wniebowziety. Niby 220 zl ale nie zaluje Sent from my ZTE V880H using Tapatalk
|
27 kwi 2014, o 00:10 |
|
|
Kane
motocyklista
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 16:34 Posty: 172 Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N / Tracer 9
|
Re: pokrowiec dla SV
Dołączam się do opinii kolegów, mój Oxford Aquatex zaczął się przecierać w połowie drugiego sezonu. Teraz zamienię go na Rumo Bike i czas pokaże, czy była to dobra decyzja. Edit, wygląd tak:
_________________ Imperare sibi maximum est imperium
|
13 lip 2015, o 18:35 |
|
|
Niepozorny
SV Rider
Dołączył(a): 22 lip 2015, o 18:08 Posty: 461 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K4
|
Re: pokrowiec dla SV
Odkopuje. Czy ktoś zauważył niszczenie się lakieru pod pokrowcem oxfordu. W miejscach naciągu pokrowca, czacha, bak, za dupek? U mnie jest jakaś masakra. co zdejmę pokrowiec to jakieś nowe odpryski i rysy zauważam. Mam wrażenie że lakier w przeciągu 3 miesięcy się bardziej zniszczył niż przez 11 lat u poprzedniego właściciela. No i co spojrzę na bak przed ponowną jazdą to zauważam kolejną partię kółka i krzyżyk na lakierze.
_________________ Dawniej Pierwsze kilometry.
|
26 paź 2015, o 00:27 |
|
|
Kane
motocyklista
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 16:34 Posty: 172 Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N / Tracer 9
|
Re: pokrowiec dla SV
W moim Oxford było tylko jedno zapięcie na środku, do tego zawsze miałem je luźno więc nigdy takich problemów nie miałem.
_________________ Imperare sibi maximum est imperium
|
26 paź 2015, o 17:08 |
|
|
Kane
motocyklista
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 16:34 Posty: 172 Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N / Tracer 9
|
Re: pokrowiec dla SV
Po trzech i pół sezonach pokrowiec Rumo Bike nadal był w jednym kawałku, żadnych przetarć czy dziur. Nic się nie przypalił (zakładałem go od razu na gorące moto) a wisiał na SV przez prawie cztery lata. Dość mocno wypłowiał od słońca. A "był", bo ostatnio przez przypadek zostawiłem go na parkingu (zamkniętym) i... zniknął. Chyba ktoś pomyślał, że to śmieć i go wyrzucił Tak czy inaczej polecam! Tylko producent musi wznowić działalność (podobno od jesieni) bo teraz nie da się go kupić.
_________________ Imperare sibi maximum est imperium
|
27 maja 2019, o 21:42 |
|
|