Mam najprawdopodobniej uszkodzony napęd obrotomierza, tzn silniczek.
Efekt jest taki, że po uruchomieniu silnika wskazówka wskakuje na 4k, później po zwiększeniu obrotów lekko idzie do góry a w górnym zakresie już działa jakby odwrotnie. tzn wędruje od 4k do 0
Obrotomierz po przejściach, połamany. Jakiś elektronik sprawdzał, wymienił elektrolity i bez zmian.
Może ktoś z Was wie z czego można ten silniczek "przeszczepić"?

Z mojego doświadczenia: jeśli dobry elektronik nie jest w stanie go naprawić, to zostaje jedynie kupno oryginału (używka nieco tańsza, ale i tak zabija). Ewentualnie na suzuki-parts poszukaj odpowiednika, ale raczej nie znajdziesz.

Stwierdził, że to silniczek... może uda mi się znaleźć jakiś obrotomierz do przeszczepu...
Dzięki za pomoc