Cholera wie. Sporo zależy od jakości takiej naprawy, bo jednak nieco inna precyzja jest w japońskim silniku niż w poloniezie. A wielu jest specjalistów, dla których czas się niestety zatrzymał...

Jeżeli wał ma nieduże zużycie (ekspalatycje) to wystarczy zrobić szlif, dorobić panewki. Przydało by się też wyważyć wał korbowy choć w SV nie wydaje mi się żeby to było konieczne. Co innego jeśli nam się zatar silnik na wale, uszkodzenia będą wtedy bardzo głębokie. A jak nam się obróci panewka to już całkowicie porażka (uszkodzone łoże panewki). Znam przypadek gdzie naprawa po zatarciu się udała ale oprócz wyważania wału chop był też azotowany.

Witam, mam 2 silniki: 1 (2004r 54tys przebiegu) mi zaczął stukać na panewce, 2 (2007r 4tys przebiegu) zaś ma pęknięty karter przy cylindrze. Czy może złożyć z 2silnikow 1??

2004
2007
Wszystkie części mają te same numery, Jeśli to tylko wymiana wału, powinno być ok.

Jest możliwość, że przy wypadku mógł skrzywić się wał??

Nie wiem co to wypatek, ale nie widzę możliwości żeby jakiekolwiek zdarzenie "z zewnątrz" mogło wał uszkodzić.

Chyba, że na tyle mocno przywali się bocznym deklem o asfalt, że dekiel pójdzie w pył, koło magnesowe się skrzywi i przy okazji uszkodzi czop wału korbowego. O ile silnik nie jest mechanicznie uszkodzony z zewnątrz, to wewnętrzne elementy też powinny być całe.

A ja widziałem, u brata wał wylazł bokiem ja go traktor zaatakował na GSX_R

Dziś kupiłem silnik 2007r 4tys przebiegu. Okazało się, że jest cały niby miał być pęknięty a był tylko dekiel. Od środy zaczynam składać - zobaczymy co z tym będzie, jak coś mam ramę i wszystkie części elektryki i osprzętu silnika na sprzedaż oraz stary silnik na chodzie, ale coś w nim stuka

Po długiej walce ze śrubkami i po długim czasie myślenia rozkręciłem silnik no i sprawa ma się tak że panewka poszła. Pojechałem do magików i powiedzieli mi (a poza tym sam widziałem) że jest wytarty wał. Teraz pytanie co dalej. Oni mi powiedzieli, że wału w motocyklu się nie szlifuje bo jest utwardzany chemicznie czy coś takiego. Że najlepiej jak kupie używany wał z korbowodami od razu albo silnik. A widzę, że szanowni koledzy mówią o szlifach więc jak to z tym jest. Ma ktoś może do sprzedania taki wałek do rocznika 99r?

Rozglądałbym się za silnikiem. Chyba że znajdziesz dobry warsztat który da ci gwarancję że wał nie rozsypie się po 1000 km.

Tylko za naprawę dać ze 300-400 zł jak można kupić silnik od nowszego modelu za około 1000 zł i mieć spokój z panewkami i się nie stresować.

Znajdź jeszcze mechanika, który to naprawi za 300-400zł Jak się podliczy koszty niezbędnych części oraz do tego robociznę, to na pewno taniej wyjdzie zakup i przekładka nowego silnika.

Brałem pod uwagę same części, a usługa we własnym zakresie, tak samo jak przekładkę

Ja się nawet nie bawiłem w rozkręcanie silnika Od razu wiedziałem, że panewki. Znalazłem silnik 2007r 4tys przebiegu, był z moto po wypadku zgięte lagi i wrypane w dekiel górny ten nad rozrządem. Silnik dostałem w ramie wraz ze wszystkim co morze być: elektryka, puszki na bezpieczniki, moduły, wtryski, airbox - komplecik, tylko ściągnięty tylny stelaż i zbiornik Cena 800zł z Gwarancją rozruchową. Niestety cena bez takiego bonusa musiał bym dać za sam goły silnik 1500zl (30tys przebiegu), a ja mam udokumentowane 4tys Ale teraz mam problem ponieważ wtryski 2007rok są inne i maja inne wtyczki i 2dodatkowe i nie wiem co robić

Przełóż wtryski ze starego silnika.

Tak jak robią z gaźnikami. Dół zostaje a góra do przekładki.

A jak dam stary wtrysk to muszę dać stary moduł?? Bo on chyba steruje mieszanką. Czy dać stary wtrysk + nowy moduł?

Skoro kupiłeś pół motocykla w częściach, to nie byłoby najłatwiej przełożyć nowy silnik, nowy moduł, nowe wtryski i całą wiązkę nową?

Przekładanie wiązki to kopalnia roboty - trzeba rozebrać moto w mak Wolę nie ryzykować.

A wiecie może gdzie dostanę tanio silnik? Bo piszecie cenę do 1000zł a ja od 2 miesięcy poluje na allegro i ebay-u a tańszego niż 1600zl nie widziałem i jeszcze wyglądał podejrzanie bez gwarancji rozruchowej.