Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 26 gru 2024, o 20:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku 
Autor Wiadomość
Mister Menel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:58
Posty: 1762
Lokalizacja: Opolskie
Płeć: mężczyzna
Moto: Gix 750 k6
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Są ludzie i parapety, z tym się nic nie zrobi.

_________________
Chla ktoś coś :D ?

SV 650 S K5 ----> Gsx-R 750 K6


15 sie 2010, o 23:43
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:01
Posty: 712
Lokalizacja: W-wa Imielin, Międzyborów
Płeć: mężczyzna
Moto: 636 '03
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
To takie więzienne zwyczaje z tym wzrokiem :>

_________________
była n k4


16 sie 2010, o 12:08
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Tacy ludzie jak Fleury29 opisał to mieli/mają problemy w domu typu gwałcący ich ojciec. To są poprostu życiowi nieudacznicy wyrzywający się na wszystkim dookoła


16 sie 2010, o 12:16
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2010, o 08:02
Posty: 355
Lokalizacja: Łańcut / Rzeszów
Płeć: mężczyzna
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
U mnie w mieście jest typ, który już ma zawiasy za pobicia itp. Zrobił niedawno akcje: walnął typowi jakiemuś na dyskotece a ten poleciał glową na umywalkę - stracił przytomność, pęknięta podstawa czaszki itp. przyjechała karetka zabrała go na sygnale nie przytomnego a tego zabijakę do radiowozu spokojnie odprowadzili. Tydzień później spotkaliśmy go na mieście i mówił, że dostał 12 lat i że mu nie zależy już na niczym bo idzie siedzieć. Chodził, szukał całą noc dymów - otłukł jakiegoś starszego faceta pod weselem i 2 inne osoby po czym uciekał przed policja i podobno przy zatrzymaniu uderzył policjanta. Poszedł do paki - wyszedł po miesiącu. I o co tu chodzi mi powiedzcie? W tamten weekend kolega spotkał go na mieście jak szedł z jakimiś dwoma dresami. Na jego widok kumpel "cześć" ten odpowiedział, a jego jeden znajomy "ty k....a wszystkich znasz w tym mieście" odpowiedź była: "no mówiłem ci, że tu nawet nie ma komu naje...ć" :/ i dalej chodzi i szuka. Ogólnie jest spokojnie i nie boję się po swoich okolicach chodzić nawet sam po nocach ale zdarzają się takie typki. Polskie prawo mnie dobija czasami.

_________________
Suzuki Sv 650s K3 Devil ;]


16 sie 2010, o 14:08
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sie 2010, o 04:06
Posty: 428
Lokalizacja: Rzeszów City
Płeć: mężczyzna
Moto: wdowiec
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Hehe racja Słoniu! Tylko niech się taki :cenzura: wyszaleje na czymś innym... gdyby to były Stany to kto wie ile ofiar napadów leżałyby już w grobie... przykre jest że przez takich jak on/oni zdrowie a czasami nawet życie tracą niewinni :/

groneek napisał(a):
"no mówiłem ci, że tu nawet nie ma komu naje...ć" :/ i dalej chodzi i szuka. Ogólnie jest spokojnie i nie boję się po swoich okolicach chodzić nawet sam po nocach ale zdarzają się takie typki. Polskie prawo mnie dobija czasami.


Qrde jak chodzą po mieście ludzie z takim nastawieniem to jak tutaj się bronić? :lipa:

Mnie dobija rozpatrywanie samoobrony przez sąd :]
Jak możesz czuć się bezpiecznie gdy czterech gości z kijami i nożami stoi wokół Ciebie? Wg prawa mogą stać nawet metr od Twojej osoby! Ale żeby bronić się z użyciem przedmiotu w celu samoobrony musi dojść do sytuacji zagrażającej życiu bo w innym przypadku to jeszcze osoba atakowana byłaby oskarżona za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu domniemanego przestępcy, gdyż nie znalazła ona innego sposobu na uniknięcia takiej sytuacji :wtf: Gościowi mógłbym wystrzelić z gazowego <albo śrutówki, albo dać mu nawet teleskopem> w mordę dopiero wtedy gdy koleś kierowałby bejsbola w moja stronę <co wtedy zazwyczaj jest za późno na reakcje> w innym przypadku musiałbym się ładnie napocić przed sądem aby udowodnić że czułem się wystarczająco zagrożony i musiałem wcześniej zadziałać.. tylko że prokuratura musi mieć dowody! W tym przypadku połamaną naszą rękę albo obitą twarz.. " :spoko: " super...
Moja odp: niech sobie Ci urzędnicy, prawnicy oraz sam "wysoki" sąd znajdą się w takiej sytuacji i zobaczą że to nie jest pare godzin dialogu, tylko kilkanaście sekund decydujących o Twoim bądź moim zdrowiu a nawet życiu! :/

_________________
"Too weird to live but much too rare to die.."


17 sie 2010, o 01:30
Zobacz profil
erotoman-gawędziarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
Posty: 3871
Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
To głosuj na Korwina przy najbliższych wyborach parlamentarnych - on jest za karą publicznej chłosty dla młodocianych zamiast poprawczaków i powszechnym dostępem do broni - gangsterzy i tak pewnie ją mają, tyle że nie legalnie i po cichu ;)

A, i za benzyną po 2 zł...

_________________
SVNERWUS


17 sie 2010, o 02:50
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21
Posty: 783
Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Korwin na prezydenta :)

Chłosta dobra rzecz. Na gołe dupsko ;)

_________________
Suzuki SV 650 N 2000r.
Janku bikes


17 sie 2010, o 18:37
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sie 2010, o 04:06
Posty: 428
Lokalizacja: Rzeszów City
Płeć: mężczyzna
Moto: wdowiec
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Mnie się wydaje, że nawet gdybym zagłosował na Mistrza Yode albo Czarnoksiężnika z krainy OZ to i tak już nikt nie pomoże temu krajowi :mrgreen:

Razor napisał(a):
A, i za benzyną po 2 zł...


To od razu po SV-ce kupuje Fastback'a z '67 - '68 roku :D <gdy tylko zastawie wszystko co mam ;) :mrgreen: >

_________________
"Too weird to live but much too rare to die.."


17 sie 2010, o 19:35
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Słuchajcie tego.
Sytuacja wydarzyła się wczoraj w warszawskim autobusie. Stał na pętli, a ja siedziałem prawie, że na końcu. Na przeciwko mnie siedziała grupka chłopaczków, widać, że takich lubiących sobie zajarać i nie tylko (tak naprawdę mało kto nie pali marihuany wśród młodzieży, np ja). W pewnym momencie tylnymi drzwiami wchodzi postawny, elehancko ubrany facet, koło 40stki. I pyta się, czy może usiąść przy mnie. Ja na to, że tak. Usiadł i zaczął mnie się pytać o różne rzeczy, ale tak trafiał pytaniami, że miały bardzo duży związek z moim życiem, moimi planami. Normalnie, jakby inwigilował mnie od 5 lat. Zauważył też, że jestem napakowany, mimo, że miałem dosyć luźną kurtkę (ważę 90 kg, łapa 44cm, wzrost 180cm) i zadał pytanie "czy ganiam takich biorących dopalacze i narkotyki" (jestem wielkim przeciwnikiem takich używek, nawet zioła), ja odpowiedziałem, że tak. To on spojrzał na mnie, potem na grupę tych chłopaczków i powiedział: "To pogoń tych :cenzura: co siedzą z tyłu." Grupa chłopaczków (czterech) od razu się zawinęła i wysiadła jeszcze na pętli... Ten elegancki facet był żołnierzem.
Myślę cały czas o tym człowieku. Bo to nie jest możliwe, że na każde konkretne pytanie jakie mi zadał to ja wywalałem oczy i myślałem, skąd on wie, dodatkowo jakby moje odpowiedzi nie robiły na nim wrażenia, bo po prostu jakby znał odpowiedź już wcześniej.


9 paź 2010, o 11:57
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 sie 2010, o 10:11
Posty: 189
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć: mężczyzna
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Słoniu sytuacja jak z filmu akcji, ale o co tu chodzi :hmm: może wojsko, lub tajne służby chcą Cie mieć w swoich szeregach :O
Ważne jest to że wzbudziłeś jego szacunek swoimi odpowiedziami i myślę że nie ma się co martwić ;)

_________________
GSXR-3/4 K9
http://www.bikepics.com/members/juri1986/


9 paź 2010, o 12:08
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sie 2010, o 01:17
Posty: 381
Lokalizacja: Elżbietów
Płeć: mężczyzna
Moto: Ruda SV1000S K3
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Słoniu napisał(a):
Słuchajcie tego.
Sytuacja wydarzyła się wczoraj w warszawskim autobusie. Stał na pętli, a ja siedziałem prawie, że na końcu. Na przeciwko mnie siedziała grupka chłopaczków, widać, że takich lubiących sobie zajarać i nie tylko (tak naprawdę mało kto nie pali marihuany wśród młodzieży, np ja). W pewnym momencie tylnymi drzwiami wchodzi postawny, elehancko ubrany facet, koło 40stki. I pyta się, czy może usiąść przy mnie. Ja na to, że tak. Usiadł i zaczął mnie się pytać o różne rzeczy, ale tak trafiał pytaniami, że miały bardzo duży związek z moim życiem, moimi planami. Normalnie, jakby inwigilował mnie od 5 lat. Zauważył też, że jestem napakowany, mimo, że miałem dosyć luźną kurtkę (ważę 90 kg, łapa 44cm, wzrost 180cm) i zadał pytanie "czy ganiam takich biorących dopalacze i narkotyki" (jestem wielkim przeciwnikiem takich używek, nawet zioła), ja odpowiedziałem, że tak. To on spojrzał na mnie, potem na grupę tych chłopaczków i powiedział: "To pogoń tych :cenzura: co siedzą z tyłu." Grupa chłopaczków (czterech) od razu się zawinęła i wysiadła jeszcze na pętli... Ten elegancki facet był żołnierzem.
Myślę cały czas o tym człowieku. Bo to nie jest możliwe, że na każde konkretne pytanie jakie mi zadał to ja wywalałem oczy i myślałem, skąd on wie, dodatkowo jakby moje odpowiedzi nie robiły na nim wrażenia, bo po prostu jakby znał odpowiedź już wcześniej.



A teraz na poważnie, ile z tym gościem bić spaliliście?? :P

_________________
Ruda SV1000 S K3

Obrazek


9 paź 2010, o 12:10
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
JURI napisał(a):
Słoniu sytuacja jak z filmu akcji, ale o co tu chodzi :hmm: może wojsko, lub tajne służby chcą Cie mieć w swoich szeregach :O
Ważne jest to że wzbudziłeś jego szacunek swoimi odpowiedziami i myślę że nie ma się co martwić ;)


Chodzi o to właśnie, że takie akcje tylko w filmach są, czyli to czysty przypadek, bo może jakby mnie nie było tam tylko ktoś inny, to by tak nie trafił z tymi pytaniami. jeden ma miliard i się właśnie trafił...

kapel22 napisał(a):
A teraz na poważnie, ile z tym gościem bić spaliliście??:p

Przysięgam, że nie palę i nigdy nie paliłem :spoko:


9 paź 2010, o 12:13
Zobacz profil
erotoman-gawędziarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
Posty: 3871
Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
To był jehowy żołnierz może? Oni mają takie zagrywki ;) szkoleni są do tego by werbować nowych członków - każdy z nich podczas życia ma obowiązek posłużyć jako "religijny domokrążca", więc może trafiłeś na takiego, ale był zmęczony i nie chciał Ciebie przekonywać do zmiany poglądów a celowo Cię podburzył?

_________________
SVNERWUS


9 paź 2010, o 14:17
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Razor napisał(a):
To był jehowy żołnierz może? Oni mają takie zagrywki ;) szkoleni są do tego by werbować nowych członków - każdy z nich podczas życia ma obowiązek posłużyć jako "religijny domokrążca", więc może trafiłeś na takiego, ale był zmęczony i nie chciał Ciebie przekonywać do zmiany poglądów a celowo Cię podburzył?


Przekonywać mnie nie musiał do swoich pogladów, bo po maturze składam papiery do Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu. I Jego pierwszym pytaniem jakie mi zadał było "kiedy idziesz do wojska?" :bojesie:


9 paź 2010, o 14:55
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Słoniu Ty się chyba za dużo od tych chłopaczków nawdychałeś :P
Razor, jehowi to chyba właśnie unikają służby.


9 paź 2010, o 16:39
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Dono napisał(a):
Razor, jehowi to chyba właśnie unikają służby.


Razor pisał w przenośni, że taki żołnierz służbista, że jak jehowy chodzi po ludziach i namawia do służby..


9 paź 2010, o 16:45
Zobacz profil
erotoman-gawędziarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
Posty: 3871
Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Słoniu napisał(a):
Dono napisał(a):
Razor, jehowi to chyba właśnie unikają służby.


Razor pisał w przenośni, że taki żołnierz służbista, że jak jehowy chodzi po ludziach i namawia do służby..

Oni często gęsto odwracają uwagę różnymi rzeczami - u mnie podszedł do furtki, chwalił mojego pieska dobre kilkanaście minut, po czym nagle zapytał czy może się ubezpieczyć u moich rodziców od końca świata :O

_________________
SVNERWUS


9 paź 2010, o 17:11
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15
Posty: 909
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Słoniu napisał(a):
Razor napisał(a):
To był jehowy żołnierz może? Oni mają takie zagrywki ;) szkoleni są do tego by werbować nowych członków - każdy z nich podczas życia ma obowiązek posłużyć jako "religijny domokrążca", więc może trafiłeś na takiego, ale był zmęczony i nie chciał Ciebie przekonywać do zmiany poglądów a celowo Cię podburzył?


Przekonywać mnie nie musiał do swoich pogladów, bo po maturze składam papiery do Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu. I Jego pierwszym pytaniem jakie mi zadał było "kiedy idziesz do wojska?" :bojesie:


Pytanie kogoś w twoim wieku kiedy idzie do wojska, ma niewiele wspólnego z faktem, że chciałeś iść do WSOWL. Przecież do niedawna wszyscy prawie musieli iść.

_________________
SV650S K4


9 paź 2010, o 17:38
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21
Posty: 783
Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
Nie wiem Razor czy wiesz ale w Ameryce można ubezpieczyć np "od porwania przez kosmitów" i co najlepsze kilka odszkodowań z tego tytułu zostało już wywalczone :D

_________________
Suzuki SV 650 N 2000r.
Janku bikes


9 paź 2010, o 17:48
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Chamstwo - czyli niebezpieczne sytuacje na chodniku
matejator napisał(a):
Słoniu napisał(a):
Razor napisał(a):
To był jehowy żołnierz może? Oni mają takie zagrywki ;) szkoleni są do tego by werbować nowych członków - każdy z nich podczas życia ma obowiązek posłużyć jako "religijny domokrążca", więc może trafiłeś na takiego, ale był zmęczony i nie chciał Ciebie przekonywać do zmiany poglądów a celowo Cię podburzył?


Przekonywać mnie nie musiał do swoich pogladów, bo po maturze składam papiery do Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu. I Jego pierwszym pytaniem jakie mi zadał było "kiedy idziesz do wojska?" :bojesie:


Pytanie kogoś w twoim wieku kiedy idzie do wojska, ma niewiele wspólnego z faktem, że chciałeś iść do WSOWL. Przecież do niedawna wszyscy prawie musieli iść.


Też może tak być. Ale wszyscy wiedzą, że pobór został zawieszony w 2009 roku i było o tym głośno jak mówiło się o profesjonalizacji WP.


10 paź 2010, o 13:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL