Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Yeby
SV Rider
Dołączył(a): 20 paź 2010, o 20:06 Posty: 539 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: czerwona strzała
|
Popsuty zamek
Mam popsuty zamek (ten co jest w owiewce) Teraz pytanie czy ktoś z was miał podobny problem i mógłby powiedzieć jak można otworzyć. Gdy kupowałem motocykl koleś uprzedził mnie o tym popsutym zamku i powiedział jak to można otworzyć ale zapomniałem Nie chcę dzwonić do gościa w święto. Z góry dzięki, pozdrawiam
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
SV 650 S K5
|
1 lis 2010, o 13:22 |
|
|
kapel22
SV Rider
Dołączył(a): 3 sie 2010, o 01:17 Posty: 381 Lokalizacja: Elżbietów
Płeć: mężczyzna
Moto: Ruda SV1000S K3
|
Re: Popsuty zamek
Zapewne trzeba pociągnąć za linkę którą jakoś musisz namierzyć...
_________________ Ruda SV1000 S K3
|
1 lis 2010, o 13:26 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Popsuty zamek
Jeśli dobrze rozumiem, to chodzi o zamek do zdjęcia siodła pasażera. Proponowałbym zdjąć boczki, zdjąć siodło kierowcy i wyjąć wszystkie klamoty, które utrudniają dostęp. Potem już tylko długie i mozolne zabawy paluszkami
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
1 lis 2010, o 13:30 |
|
|
Yeby
SV Rider
Dołączył(a): 20 paź 2010, o 20:06 Posty: 539 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: czerwona strzała
|
Re: Popsuty zamek
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
SV 650 S K5
Ostatnio edytowano 1 lis 2010, o 18:32 przez Yeby, łącznie edytowano 1 raz
|
1 lis 2010, o 13:32 |
|
|
matejator
SV Rider
Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15 Posty: 909 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
|
Re: Popsuty zamek
Łatwo, wymacaj zamek a od niego idzie linka w pancerzu niestety. Pokombinuj czy nie da się jakoś ręką ruszyć samego cięgna w zamku.
_________________ SV650S K4
|
1 lis 2010, o 19:45 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Popsuty zamek
Kolega Yeby pytał na PW, o które boczki mi chodziło - już odpowiadam: Tak, te czarne boczki odkręcane imbusem, trzeba je zdjąć, by dostać się do śrub trzymających siodło. Przestrzeń pod obydwoma siedzeniami jest połączona, choć przejście jest bardzo wąskie, może jednak wystarczy, żeby wsunąć rękę i wymacać. Najpierw spróbowałbym tak: wyjąć wszystkie klamoty, może jakieś kable, wtyczki da się trochę przesunąć, by powiększyć przejście, potem dłoń na płask, wnętrzem do góry, wsuwamy w szczelinę i jak zegniesz palce, to gdzieś tam jest zameczek. Po omacku będzie sporo gimnastyki. Może jeszcze dałoby się od strony błotnika, u mnie chyba by się dało, bo, jak sądzę, mam jakieś akcesoryjne wypełnienie, ale nie wiem, czy da radę. Powodzenia i napisz, jak coś zwojujesz
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
1 lis 2010, o 20:25 |
|
|
Yeby
SV Rider
Dołączył(a): 20 paź 2010, o 20:06 Posty: 539 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: czerwona strzała
|
Re: Popsuty zamek
Odkręciłem te boczki, zdjąłem siedzenie i udało mi się zdjąć siedzenie pasażera. Linka jest wychaczona i ktoś przypiął ją na opaskę do ramy w taki sposób aby łatwo szło ją pociągnąć. Gdy wkładam kluczyk cały zamek się rusza, myślę że powinno ruszać się to cięgno w środku z którego wychaczona jest linka. Chciałbym zdjąć te boczne plastiki aby dostać się do zamka ale nie wiem za bardzo jak pozbyć się tych czarnych nitów/zatrzasków aby nie poniszczyć ich ani lakieru (na zdjęciu zielony kolor. Od spodu plastiku też są te nity/zatrzaski). Nie pokoi mnie ta puszka (nie wiem co to jest) zaznaczona na czerwona, która jest luźna - nigdzie nie przykręcona.
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
SV 650 S K5
|
1 lis 2010, o 21:08 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Popsuty zamek
Nity-zatrzaski - jak patrzysz na łeb nita to na środku jest takie kółeczko. Z tego co pamiętam (miałem z nimi do czynienia jakoś 1 rok temu, może dawniej, mam nadzieję, że nic nie pokręcę ) to trzeba to kółeczko wcisnąć, wtedy nit przestaje rozpierać na boki i można go dość lekko wyciągnąć. Zakładanie nieco inaczej (znów: chyba ): środek nita ma wystawać z łebka, albo wręcz wyjąć środek, nit włożyć na miejsce i wcisnąć środek nita, by kółeczko zrównało się z łebkiem. Mam nadzieję, że nie piszę zbyt mętnie Sporo się z tym namęczyłem, nim rozkminiłem, jak to działa Chyba nawet w czasie tego rozkminiania udało mi się zniszczyć 1-2 takie nity Są do nabycia, ale niestety dość drogie, jakiś czas temu płaciłem za nie w 3&fun duże-kilka / kilkanaście zł za sztukę
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
1 lis 2010, o 21:53 |
|
|
Yeby
SV Rider
Dołączył(a): 20 paź 2010, o 20:06 Posty: 539 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: czerwona strzała
|
Re: Popsuty zamek
Dzięki, udało mi się rozebrać plastiki, trzeba wcisnąć to małe kółko, aby nie poniszczyć lakieru lepiej wcisnąć ten bolec żeby wyleciał Zamek jest rozwalony, ale myślę żeby kupić samą wkładkę do zamka. Orientuje się ktoś czy można coś takiego kupić? Potrzebuje 2 sztuki z takim samym kluczykiem ponieważ zamek od baku można płaskim śrubokrętem otworzyć
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
SV 650 S K5
|
1 lis 2010, o 23:17 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Popsuty zamek
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
2 lis 2010, o 19:53 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|