Trochę mnie zaskakuje taki model we włoskiej stajni. Nie to, żeby mi się nie podobał, osiągi też imponujące, ale żeby ducati robiło cruisera?

Jak oceniacie nową włoszczyznę?

http://www.scigacz.pl/Ducati,Diavel,gdzie,diabel,mowi,Ducati,14100.html

Dla mnie jest spoko, fajna sylwetka no i z chęcią wsiadam na cruisery/choppery

EDIT: w winklach pewnie kiepawo, bo tylny kapeć szeroki i niski

Myślę że to prędzej wóz do lanserki

Ale nie powiem, mógłbym w garażu go mieć

Fajny ale pojemność baku 17l obawiam się że te 1200 trochę lubi wypić więc pewnie w plecaku trzeba będzie wozić kanisterek

Kolejny dowód na to że to moto do jeżdżenia między knajpami

Bardzo ładny takie połączenie v-roda, vmaxa, vtr i hayki z przedłużonym wahaczem super.

Włoski Vmax, nawet tłumiki żywcem zerznęli...

Żeby jeszcze ładniejszą przednią lampę zrobili to byłby mój faworyt w tej klasie.

Na zdjęciach na ścigaczu widać spalanie 11,7L, do tego mapy ustawione tak żeby przeciętny "żeluś" nie dostał zawału - maksymalny moment przy 8krpm.
porche cayenne wśród motocykli

Robi wrażenie,
tylko ten komin jakoś tak średnio mi się widzi.

SV 1000 też potrafi tyle opierdzielić na 100 km i trzeba się z tym liczyć. O tych śmiesznych teścikach gdzie piszą, że np. GSXR 1000 pali 8l/100 to zapomnij - takie spalanie będzie miał jak połowy skali na obrotomierzu nie będziesz przekraczał. Moc musi mieć gdzieś swoje ujście, nic w naturze nie ginie. Zresztą wydaje mi się, że ten wynik na tym jest po nawet sporym pałowaniu

Lekko licząc sprzęt będzie kosztował 80-100 kpln. Przy takich pieniądzach za motocykl raczej się nikt nie szczypie na paliwie.
Chodziło mi o ugładzony silnik i raczej pokazowe przeznaczenie. Po warszawie kręci się przynajmniej jeden v-max przepięknie tocząc się między skrzyżowaniami. Boje się że to będzie służyło takiej samej jeździe.

Czego się boisz? Przecież w artykule już o tym nawet napisali, także to rzecz wiadoma

Bo w mieście to moto ma takie przeznaczenie aby się toczyć...

resztę ma przeznaczoną na ćwiartkę, do nas do salonu przyjeżdża klient pięknie zrobionym i wydłubanym silniko maxem, po mieście się dostojnie toczy, ale jak trzeba to wie do czego ma stworzony sprzęt.

Diavel będzie bulwarowcem i to typowym tak jak większość samochodów typu suv. 3/4 klientów kupi go aby się pokazać reszta bo odpowiada im to moto.
Więc nie wiem o co tu się bać. A nie boisz się o tysiące R1, gsxrow itp?? Mnóstwo się marnuje na ulicy.

Proste. To jest maszyna dla ludzi, a nie każdy jest taki sam, nie każdy chce ją wykorzystywać w 100%. Ja też swojego lytra nie wyciskam z wszystkich możliwości, jakie on mi może dać, gdyż... mi się nie chce Często gęsto motocykl służy tylko jako środek transportu, a czasami jak mam ochotę to oczy me zalewają begerowskie k.urw.iki i zaczyna się pałowanie, śmiganie po zatłoczonych ulicach i lawirowanie między samochodami przy ponad 100km/h

Nie powiem ale ładna włoszczyzna V-max będzie miał rywala.

Teraz modny jest nurt techno cruiser, włosi pewnie chcą być na topie i dobrze im to wyszło.

Dla Vmaxa żadna konkurencja jest we wszystkim lepszy

ale myślę, że bardziej celują w nowa tendencje Customow na rynku,

coś niecodziennego i coś za czym będą się ludzie oglądać.