Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 11 sty 2025, o 13:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6825 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71 ... 342  Następna strona
To co mnie dzisiaj rozbawiło :). 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55
Posty: 2755
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).

_________________
Sv 650N K7 Phantom Gray


16 lis 2010, o 15:21
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
O Panowie, zrobiłem ostatnio to samo co koleś z VW Polo - jechałem z tatą Cordobą (130KM) i przed ostrym zakrętem jakiś fagas w passacie B5 mnie wyprzedzał, no to ja gazu w pedał, koleś i tak zdążył mnie wyprzedzić i zajechał mi drogę tak, że ja unikając zderzenia zjechałem ostro na pobocze. Wyjechałem, dogoniłem go, migałem cały czas długimi to w końcu zjechał na przystanek (zagrodziłem drogę ewentualnej ucieczki stając ciasno z boku) i się pyta co się stało - na to mój tata kazał mu żeby pokazał prawo jazdy, on się oburzył, bo "dlaczego?" Tata pogroził mu "blachą", i ja wtedy się odezwałem, żeby ten kolo wysiadł z samochodu - on, że "dlaczego?!" Na to ja, że ostatni raz go proszę, żeby wysiadł - koleś zaprotestował, to ja wtedy migiem wyskoczyłem z samochodu do niego, ale zasraniec wrzucił wsteczny i wycofał jakieś 30 metrów do tyłu i stanął w poprzek jezdni, to ja szybko do samochodu i nawrotka, on wtedy już ruszył i zniknął za zakrętem. Nie miałem go zamiaru gonić dalej, bo co to da stwarzanie takiego zagrożenia na drodze? Myślę, że się nauczy, że na podwójnej ciągłej się nie wyprzedza, zwłaszcza autem i w dodatku o godzinie 22.00 gdzie ciemno jak d.... Ustaliłem już jego dane - nowodworskie tablice miał.

I jeszcze raz powtarzam - koleś zdążył mnie wyprzedzić, ale nie spojrzał w prawe lusterko czy ma miejsce, żeby się wpasować przede mnie i dlatego gdyby nie mój unik na pobocze to mogła być niezła kraksa.


16 lis 2010, o 18:17
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Słoniu napisał(a):
O Panowie, zrobiłem ostatnio to samo co koleś z VW Polo - jechałem z tatą Cordobą (130KM) i przed ostrym zakrętem jakiś fagas w passacie B5 mnie wyprzedzał, no to ja gazu w pedał, koleś i tak zdążył mnie wyprzedzić i zajechał mi drogę tak, że ja unikając zderzenia zjechałem ostro na pobocze (...)
I jeszcze raz powtarzam - koleś zdążył mnie wyprzedzić, ale nie spojrzał w prawe lusterko czy ma miejsce, żeby się wpasować przede mnie i dlatego gdyby nie mój unik na pobocze to mogła być niezła kraksa.

Czyli jeśli dobrze rozumiem, popełniłeś samemu wykroczenie drogowe? W sytuacji, gdy ktoś Cię wyprzedza, nie masz prawa przyspieszać, nie powinieneś był mu utrudniać złośliwie manewru. Chyba, że przez ostatnie lata kodeks się zmienił, w co jednak trochę wątpię...

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


16 lis 2010, o 18:26
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15
Posty: 909
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
lasooch napisał(a):
Słoniu napisał(a):
O Panowie, zrobiłem ostatnio to samo co koleś z VW Polo - jechałem z tatą Cordobą (130KM) i przed ostrym zakrętem jakiś fagas w passacie B5 mnie wyprzedzał, no to ja gazu w pedał, koleś i tak zdążył mnie wyprzedzić i zajechał mi drogę tak, że ja unikając zderzenia zjechałem ostro na pobocze (...)
I jeszcze raz powtarzam - koleś zdążył mnie wyprzedzić, ale nie spojrzał w prawe lusterko czy ma miejsce, żeby się wpasować przede mnie i dlatego gdyby nie mój unik na pobocze to mogła być niezła kraksa.

Czyli jeśli dobrze rozumiem, popełniłeś samemu wykroczenie drogowe? W sytuacji, gdy ktoś Cię wyprzedza, nie masz prawa przyspieszać, nie powinieneś był mu utrudniać złośliwie manewru. Chyba, że przez ostatnie lata kodeks się zmienił, w co jednak trochę wątpię...


Dokładnie Słoń. Tak nie wolno robić obojętnie jak chamsko by wyprzedzał, już nie mówię co by było gdyby doszło do wypadku.

_________________
SV650S K4


16 lis 2010, o 18:31
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Wiem, że tak robić nie wolno, ale kolesiowi jakoś to nie przeszkodziło bo był rozpędzony. Na tym samym zakręcie we wrześniu moja siostra rozbiła samochód - ktoś ją wyprzedzał i trącił, zrobiła oberka i wpadła do rowu, sprawca wypadku uciekł i nici z odszkodowania. Próbowałem nie dać się wyprzedzić żeby i mnie to samo nie spotkało.


16 lis 2010, o 18:44
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Wystarczyło zdjąć pedał z gazu, albo minimalnie przyhamować i nie byłoby żadnego zagrożenia wypadkiem, bo gość passatem na luzie by wjechał przed Ciebie, nie mam racji?

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


16 lis 2010, o 18:53
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Masz racje, ale kolo zaczął zmieniać pas na prawy zbyt wcześnie, nie wiem jak on to zrobił, nawet jak dałem w palnik przy wyprzedzaniu to mi samochód nie wystartował jak rakieta, jadąc dieslem na 4 biegu z obrotami 1300-1500 maks nie dało się mu przeszkodzić (pisałem, wcześniej, że był zdziwiony i pytał się co się stało jak go zatrzymałem). Manewr passata był dosyć szybki ale chyba chłopak nie ogarniał długości swojego samochodu i za wcześnie zaczął zmieniać pas w dodatku bez kierunkowskazu. Gdybym jechał z nim łeb w łeb nie dając się wyprzedzić to bym go nie zatrzymał potem i dostałbym mega zjebkę od mojego taty, który siedział obok mnie, za to co zrobiłem.

EDIT: Jedyne co można mi zarzucić to ten odruch dania w palnik przy wyprzedzaniu, który w moim odczuciu niczego nie wniósł. Zarzut do kierowcy passata jest taki, że cymbał nie spojrzał w lusterko i nie sprawdził czy ma jeszcze przeciągnąć po obrotach i zrobić sobie miejsce na bezpieczna zmianę pasu tylko na pewniaka nie wyprzedzając mnie do końca zaczął powoli zmieniać pas na swój - mogło doprowadzić to do tego, że trąciłbym go przodem w tylny błotnik i zrobiłby delikatnego oberka.


Ostatnio edytowano 16 lis 2010, o 19:41 przez Słoniu, łącznie edytowano 1 raz



16 lis 2010, o 19:19
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01
Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Hmm to chyba nie ten dział, bo jakoś nie widzę w tym nic śmiesznego. Podwójna czy nie podwójna trzeba było go puścić to by ci nie podjechał pod sam nos. A takie nadużywanie władzy przez "blachę" to też jakby lekka przesada.

_________________
Obrazek


16 lis 2010, o 19:38
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:43
Posty: 495
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: zamiana na 750
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).


oooo pan strażak miejski :)

+ to co napisał Słoniu.. :hahaha: śmieszne ale i żenujące (nie obrażaj się ale jak doszedłem do momentu pokazania szmaty tamtemu kierowcy to :razz2:) pozdr i proponuje zakończyć temat bo tu nie pasuje!! polecam gościa od fotoradarów :hahaha:

_________________
na radyjku znany jako świr z czerwonej pandy... :) THUG LIFE


Ostatnio edytowano 16 lis 2010, o 19:47 przez koksik_sv650n, łącznie edytowano 1 raz



16 lis 2010, o 19:43
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
DANEK napisał(a):
Hmm to chyba nie ten dział, bo jakoś nie widzę w tym nic śmiesznego. Podwójna czy nie podwójna trzeba było go puścić to by ci nie podjechał pod sam nos. A takie nadużywanie władzy przez "blachę" to też jakby lekka przesada.


Właśnie nie trzeba było go puścić - jak przez kogoś musisz przyhamować to wina wyprzedzającego.


16 lis 2010, o 19:46
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01
Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Kurde, ale ty przyspieszałeś, nie widzisz różnicy, że gdyby nie twoje przyspieszanie to nie byłbyś tak blisko niego??

_________________
Obrazek


16 lis 2010, o 19:53
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50
Posty: 526
Lokalizacja: śląskie
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Jak to nic śmiesznego już 10 postów a Słoniu nie rozumie że dodatkowe zagrożenia na drodze to on spowodował. I tatuś powinien Ci mandat wypisać z łamanie przepisów ruchu drogowego :mrgreen:

Cytuj:
O Panowie, zrobiłem ostatnio to samo co koleś z VW Polo - jechałem z tatą Cordobą (130KM) i przed ostrym zakrętem jakiś fagas w passacie B5 mnie wyprzedzał, no to ja gazu w pedał

_________________
650S K6 > DL650 AK8
Obrazek


16 lis 2010, o 19:58
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
W "słoniowym" temacie, dzisiaj rodziciele zaliczyli czołówkę z magikiem którego wyniosło z przeciwnego pasa. Jak takiemu zademonstrujesz wyższość swoich racji?

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


16 lis 2010, o 21:14
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 10:23
Posty: 717
Lokalizacja: Radomsko/Katowice
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2007
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Moto działa na dziewoje
Z nim więc ruszać na podboje
A rzekomo, jak wieść niesie
Na Suzuki dobrze rwie się
Na SV panny lecą
Każda z poderwaną kiecą :D


16 lis 2010, o 21:21
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01
Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
paras104 napisał(a):
Moto działa na dziewoje
Z nim więc ruszać na podboje
A rzekomo, jak wieść niesie
Na Suzuki dobrze rwie się
Na SV panny lecą
Każda z poderwaną kiecą :D


Tu dopisz - będzie idealnie pasować:

viewtopic.php?f=12&t=1416

_________________
Obrazek


16 lis 2010, o 22:12
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
DANEK napisał(a):
Kurde, ale ty przyspieszałeś, nie widzisz różnicy, że gdyby nie twoje przyspieszanie to nie byłbyś tak blisko niego??

No i co z tego, że przyspieszałem, to pojęcie względne - ślimak też ma jakieś przyspieszenie tak samo jak startujący prom kosmiczny. Pisałem, że pasek był tak rozpędzony, że jego wyprzedzanie trwało może 3 sek i szkoda, że nie wyprzedzając mnie do końca chciał już zmieniać pas i władować się na mnie.
I info do Koksika - ani ja, ani ojciec nie jest z niebieskich, zwykły blef sprzedany kierowcy paska.

Do Kacperskiego: przykro mi, że jakiś baran spowodował wypadek i ucierpieli w nim Twoi rodzice.
Ale nie porównuj mojej sytuacji do tej z Twoimi rodzicami.

Jakbym nawet nie dał się wyprzedzić przed tym zakrętem i koleś by w padł na czołowe z innym samochodem to co to mnie obchodzi? Jego wina, podwójna ciągła, zakręt - nie wyprzedza się w takich miejscach. Jeden kij czy dałem się wyprzedzić czy nie dałem - jakby coś wyjechało by mu zza zakrętu to albo by skasował siebie i auto z naprzeciwka albo zjechał by do rowu spychając też mnie. I tak ofiary i tak. Możecie mnie karcić za to, przemyśle to, wyciągnę wnioski nawet bez tego, ale mojego :cenzura:...nia wtedy jak ten pajac pierwszy zaczął stwarzać zagrożenie wyprzedzając przed winklem to nie opisałby nawet sam Tolkien. Na ogół jeżdżę spokojnie, zwłaszcza samochodem, nie potrzebuję udowadniać, że zajebiście jeżdżę bo po prostu nie umiem. Ostatnimi czasy jestem bardzo nerwowym gościem (widać nawet na forum) i nie wiele wystarczy żebym eksplodował. Przepraszam panowie, że tak powiem, ale wydaje mi się, że niektórych z Was jakby ktoś zepchnął do rowu to byście powiedzieli "chociaż dobrze, że sprawcy się nic nie stało" :/ Ludzie, za błędy trzeba płacić, sam płacę i jestem mądrzejszy. Ludzkie chu...stwo powinno się tępić skutecznie, a nie tolerować.

Porozmawiam sobie z tym Danielem z passata na poważnie, i wspomnę Wam kiedyś przy okazji jak zakończyła się ta rozmowa.


16 lis 2010, o 22:48
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15
Posty: 909
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
A jak ustaliłeś jego dane? Czy to możliwe bez dostępu do odpowiednich baz danych?

_________________
SV650S K4


16 lis 2010, o 22:59
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Ale nikt przecież nie napisał, że typek w pasku jechał prawidłowo. Jasne, że takich złamasów trzeba tępić, bo jak ma tendencję to zajeżdżania drogi samochodom, to motocyklistów tym bardziej pewnie spycha, bo mniejsi, mniej groźni dla niego. Starałem Ci się tylko pokazać, że dałeś się podpuścić i w sumie też przyczyniłeś do powstałego zagrożenia.

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


16 lis 2010, o 23:11
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:07
Posty: 707
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Sprint ST
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Kacper, mam nadzieje, że Twoim rodzicom nic się nie stało.
Słoniu, mam wrażenie, że Kacperski po prostu wrzucił do jednego wora Twojego przypadku i wypadku jego rodziców, a nie porównywał te akcje. Nie napinaj się ;)

Wrzuć na luz i zastanów się nad Twoją sytuacją. Co do oceny tego że pasek wyprzedzał na krzywy ryj chyba nie ma nikt tu żadnych wątpliwości i o tym nie będziemy dyskutować. Przemyśl tylko to, co Ty zrobiłeś, bo przez takie akcje z przyśpieszaniem podczas wyprzedzania to nie jeden się już "nie zmieścił". Jak jechał tak szybko, to po co w ogóle dociskałeś?
Poza tym nie wierzę, żeby rzeczywiście zupełnie to nie miało wpływu na długość manewru wyprzedzania. Weź kartkę, długopis i policz ile gość potrzebował drogi i czasu na to, żeby cię wyprzedzić jadąc dajmy na to 3km/h szybciej niż Ty i jak się to zmieniło kiedy dodałeś sobie jakieś +10km/h.
Zresztą tak naprawdę to nie o numerki mi tu chodzi. Przyznaj się może przed samym sobą, że zrobiłeś nieładnie ;-), wyciągnij wnioski na przyszłość, bo inaczej możesz kiedyś zrobić komuś taką akcją krzywdę.

Straszenia blachą i szukania danych osobowych nie skomentuję

_________________
Obrazek
SV650S K6


16 lis 2010, o 23:13
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: To co mnie dzisiaj rozbawiło :).
Dobra, już się nie spinam :)
Przyznaję się, że to co zrobiłem to też było równie złe jak to co zrobił koleś z passata.
Mam do siebie pretensje, że zareagowałem na to tak agresywnie i wtedy nie myślałem nawet, że ja też stwarzam zagrożenie. Dobrze, że Wam to napisałem, bo Wy to umiecie człowieka ogarnąć i zmusić do głębszego zastanowienia nad postępowaniem.

A, jeszcze słowo do Matejatora: co do ustalenia danych osobowych to był czysty przypadek - oglądałem profil kolesia kilka dni temu na facebooku bo to nowy chłoptaś mojej byłej dziewczyny, i jak zobaczyłem go później w piątek w tym passacie to sobie pomyślałem, że podobny koleś i nagle dostrzegłem, że obok niego w samochodzie siedzi ta moja była dziewczyna (było ciemno i na pierwszy rzut oka nie zauważyłem jej), to w domu szybko do kompa i patrze znowu jak ten balas się nazywa. :obity:


16 lis 2010, o 23:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 6825 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71 ... 342  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL