to wyglada jak cezetka mojego kuzyna z 89 roku. masakra...

Na twoim miejscu nie zmieniał bym lusterek ponieważ bardzo ciężko znaleźć lusterka do sv w których będzie coś widać - muszą mieć duże ramie

Nie koniecznie muszą być praktyczne, ważne żeby poszerzały mi uśmiech

Na twoim miejscu zaczoł bym od oplotów, sportowych klameczek nowego napędu, nadkola, wypełnienia zadupka, kierunków sportowe tłumiczki

O matko święta

Dziwnie wygląda, jak jakaś miniaturka

Cafe racery są fajne, ale na kołyskowej ramie. Tutaj tyłek jest moim zdaniem za wysoko i zbyt mocno ucięty. Choć malowanie i chromowana lampa fajnie się komponuje z ramą. Ale jestem na nie, nie ta epoka, choć na pewno jest niepowtarzalny

Strasznie się gryzie jedno z drugim - kanciasta rama i bak z zaokrąglonym zadupniem. Jakbyś jadł śledzie i popijał mlekiem

Faktycznie, lepiej nadał by się do tego TL. Trzeba jednak przyznać że jest tu kilka ładnych akcentów.

Kilka ładnych elementów owszem, ale jakoś razem kojarzy mi się to ze srającym kotem

Ale cafe-racery uwielbiam, to chyba moi faworyci, jeśli chodzi o SV:

Najlepiej jako CR wyglądają gaźnikowe SVki, a to za sprawą idealnie do tego celu pasującej ramy.

A według mnie najlepiej na cafe racer nadają się ducati na ich pięknych ramach, ale sv może być naprawdę dobrym materiałem na nawiązanie do tego stylu mi najbardziej przypadł do gustu ten egzemplarz:

Flanel81, jestem nowy na forum, nie znam tu nikogo i mimo pełnego szacunku dla ciebie odważę się naprowadzić cię na odpowiednie tory i odwieść od zakupu tej owiewki.
Przypatrz się uważnie swojej . Dostrzeżesz na pewno ostre rysy cięte japońską kataną, cała jego bryła jest zadziorna i kanciata, co sprawia że nam się podoba i jest rozpoznawalna nawet dla laików. Taka "KOSA", szczupła, smukła i czujesz do niej respekt.
Teraz szyba. Mi się nasuwa tylko jedno skojarzenie PĄCZEK. Na zdjęciu wygląda to tak, jakby ktoś wkleił smukłemu samurajowi gębę zawodnika sumo i to tej najcięższej wagi.

Mam nadzieję że tym postem nikogo nie obrażę, a jeśli tak to z góry przepraszam!

Wiesz co ... mi się podoba ta szyba. Jednak cena mnie skutecznie odstrasza. Jak na razie muszę zostać przy swojej.

W tym kierunku chyba będę zmierzał...

Tylko nie mów, że to Twój???!!!

Jeśli masz zamiar tak zmieniać tego litra, to kup lepiej innego, Musiałbyś rozebrać cale moto na części żeby ramę pomalować wahacz i resztę dodatków, już nie wspominam o lakierze... Nie lepiej byłoby gdybyś kupił coś powyżej K5 (z tego co pamiętam były litry na czarnej ramie) i w podobnym kolorze gray?

A wydechy i lagi zostają w kolorze?

Oczywiście ze to mój, tylko na razie jest niebieski. A na coś powyżej K5 nie mam kasy i jak wiadomo ciężko o N-kę w takim roczniku, że o kolorze nie wspomnę.
Poza tym trafiłem dość dobry egzemplarz i nie koniecznie mam chęć go sprzedać a mam kuzyna lakiernika, który zrobi mi malowanie taniej. Lagi oczywiście powinny być czarne a kominy w karbonie, ale chyba zostawię te co mam... kasa.
Jeszcze poprawię tę fotkę tylko trzeba trochę przy tym posiedzieć, ale po wczorajszej zabawie nie mam już siły.

Wg mnei to troche zle zainwestowane pieniadze, duzo pracy pojzdei na samo rozlozenie i zlozenie, nei wspomne juz o lakierze i proszku... Nie lepiej zainwestowac to chociazby w inne dodatki poprawiajace jazde?