Też tak myślę Chociaż wolałem się upewnić hehe Rzeczywiście po ostatniej jeździe w motomikołaje przy -8 i w śniegu mógł się trochę udobruchać

Witamma szybkie pytanie, czy górna półka od 650 i 1000 do N-ki są różne czy identyczne? Pozdrawiam

Nie są identyczne. 1000 ma grubszą zawieche.

Panowie, co myślicie o pracy tego silnika?

Jakość dźwięku kiepska, ale fakt słychać klepanie. Z drugiej strony nie wiem co za wydech masz i nagrałeś film blisko ścian, gdzie dźwięk odbijają. Kilka razy słuchałem tego nagrania i trzeba się wsłuchać. Jednak najlepiej było by to posłuchać na żywo bo kaszpirowskim nie jestem, choć pewnie się tacy tu znajdą..., a błędną weryfikacje zrobić to nie sztuka. W każdym bądź razie coś złego zaczyna się dziać u ciebie tak, że skontaktuj się z jakimś mechanikiem w swojej okolicy lub forumowiczem żeby posłuchał na żywo...

Czy opłaca się kupić takie wypełnienie za tą cenę??i co z pojemnikiem na aku??
http://allegro.pl/sv-nadkole-ermax-z-mi ... 87040.html

Dzięki Lasooch za wyczerpującą odpowiedź Rozmyślam, czy jest sens robić remont silnika jeżeli motocykl ma przejechane 39tys. km, nie dymi na biało ani na czarno i moc jest w porządku. Baranie oleju można uznać jak na moją jazdę jest w normie. Chyba tylko uszczelniacze zaworowe wymienię...

Wyraźnie słychać zawór wydechowy przedniego cylindra, chyba lewy, ew. oba, ale głowy nie dam - nie jestem wróżką a na dźwięk w filmiku nie jest najlepszy...

Co do pojemnika na AQ - najlepiej zapytaj sprzedawcę. Problemu chyba nie ma, przecież gość nie jeździ bez akumulatora
Wygląda fajnie, chętnie pozbyłbym się migaczy z mocowania tablicy, myślałem np. o lampie stop zintegrowanej z kierunkami. I pewnie zrobiłbym to jakoś, ale boję się, że będą problemy z przeglądem. Przeglądy u nas to fikcja, to prawda, ale to się zmienia i - zwłaszcza auta - kontrolują coraz lepiej, sprawdzają różne pierdółki. Głupio byłoby się wpakować w układ, że za sezon czy dwa będziesz się bujał od stacji do stacji z nadzieją, że ktoś ci podbije pieczątkę Przechodziłem to z autem i powiem ci, że żadna przyjemność

Na moje ucho są to panewki bardzo dobrze znam ten dźwięk ale każdy może się mylić

Mylisz się bo wydechowy prawy drugiego cylindra.

Skoro spalanie oleju w normie to po co chcesz zmieniać?
Sprawdź sobie ciśnienie sprężania, to Ci zawsze coś podpowie bez rozbiórki.

Miałem na myśli, że właśnie po sprawdzeniu ciśnienia, jak będą małe odchylenia od standardu to wymienię te uszczelniacze

Jak będą odchylenia to będą spowodowane zużytymi pierścieniami lub przylgniami zaworowymi, a nie uszczelniaczami.

To trzeba ogranoleptycznie uszczelniacze zbadać. Czyli przed rozłożeniem i tak trzeba kupić w ciemno uszczelkę i uszczelniacze. Jeżeli przylgnie szlag by trafił to byłby spadek mocy.

A zmierzenie kompresji i tak nie da pewności co do stanu pierścieni.

Można to sprawdzić
Po pierwsze zawsze mierzymy ciśnienie na ciepłym silniku, gdy wszystkie elementy się już ułożą i luzy się wykasują.
Druga sprawa to benzyna i konieczność odcięcia jej dopływu. Jeżeli motocykl jest gaźnikowy, to zamykamy kranik lub odłączamy pompkę i zlewamy benzynę z gaźników. Przy wtryskowym szybciej będzie odpiąć wtryski lub zasilanie pompki. Gdybyśmy tego nie zrobili, benzyna spływałaby po ściankach cylindra, rozrzedzała olej i powodowała przekłamania w pomiarach.
A teraz już tylko wsadzić ciśnieniomierz zamiast świecy i do dzieła Jeżeli wyniki są poniżej normy, to wlewamy do cylindra trochę oleju, który uszczelni nam prowizorycznie pierścienie i powtarzamy pomiar. Jeśli wyniki się poprawiły - to pierścionki do wymiany, cylinder do szlifu itd. Jeżeli olej nic nie pomógł, to prawdopodobnie winę ponoszą wypalone przylgnie zaworowe.

Przeczytałem gdzieś, że jeżeli ścianki cylindra są w nie najlepszym stanie, ale pierścienie są do nich ułożone (nierównomierne horyzontalne zużycie ścian cylindra, nie umiem inaczej tego nazwać) to nawet jak zmierzymy kompresję to będzie ona w normie lub w granicach normy. Ktoś powie, że jak jest kompresja to po co to ruszać? Ja nie chciałbym jeździć na takim trupie

Czy jak panewki siadają to słychać je na zimnym i ciepłym silniku, bo ja to mam tylko na ciepłym i na wyższych obrotach tego nie słyszę.
Czy zawory mogą tak stukać?

p.s. odnośnie postu "praca silnika".

Jeżeli panewki siadają to w modelach przed liftem, a z tego co widzę masz model po 2003 roku. Pisaliśmy już na temat "cykania" silnika. U jednych stuka na zimnym silniku, jak się rozgrzeje to przestaje,a u innych odwrotnie. Nie jestem pewny, ale z tego co pamiętam to u mnie stuka jak się silnik rozgrzeje. Zależy też jak to stukanie wygląda u ciebie U mnie np hałasuje z tylnego gara.

Panewki zdarzają się i tu i tu, w nowszych odrobinę rzadziej.