Mega bolesna prawda, rezerwa po 150 km się zapala

Mi po 100 km w 650 się zapala i nie marudzę


EDIT: dobra, przyznam się, że nie tankuję do pełna Maks ile mi udało się wycisnać to 9l/100km.



Pytane: co mogło nawalić?

Sory słoniu że nie odpowiem na Twoje pytanie bo mi się przypomniało inne


Czy w Waszych zuzkach jak włączycie zapłon, słychać pompę paliwa, a strzałka obrotomierza wędruje do czerwonego pola i wraca do zera?? (mowie jeszcze na wyłączonym silniku) tak jak w subaru jest np?

Nie. Dzieje się tak przy nowopodłączonym aku.

Jak wyżej.

Ok, właśnie raz tak miałem po podłączeniu aku, później już nie i dlatego pytałem czy coś się popsuło. Dzięki

Mi się tak robi czasem...chociaż mam Svke gaźnikową. Często też np idzie do połowy, tam wibruje i wraca... Nie wiem od czego to zależy Tak średnio raz w tyg mi się tak działo w zeszłym sezonie. Ktoś ma jakieś pomysły?

To chyba jakieś spięcie, bo w gaźnikowej wersji wskazówki nie powinny robić rundy honorowej po zegarach

To ja wiem Ale czasami mi się tak dzieje Ale przejeździłem tak cały sezon i nic się nie działo (odpukać w niemalowane). Raz tylko musiałem aku wymienić i tyle...

Rozpoczynamy znowu przewód doktorski? w smarowaniu linek habilitację już mamy

Z innej beczki: czy muszę mieć dobrze wyregulowane gaźniki, żeby wyregulować zawory? Czy te operacje nie są aż tak powiązane i można je robić w różnych terminach i kolejności?

Musisz mieć dobrze wyregulowane zawory żeby dobrze wyregulować gaźniki. W zaworach sprawdzasz jedynie luz.

No wszyscy przecież wiedzą, że kto nie smaruje, ten nie jedzie

Dzięki bardzo Taka opcja mi bardziej pasuje, bo zawory oddam do mechanika (200zł- Adammoto w Gdyni) A z gaźnikami to sam spróbuje się pobawić

Jak dla mnie to zawory prędzej się wyreguluje samemu, bo wystarczy wiedzieć krok po kroku co i jak zrobić i mieć dobre szczelinomierze, a przy gaźnikach trzeba podpiąć oprzyrządowanie, żeby je zsynchronizować... Ja sobie gaźniki sam rozłożyłem, wyczyściłem, wymieniłem zaworki iglicowe i uszczelki, a po wkręceniu dałem chłopakom w serwisie do zsynchronizowania.

Po takiej zabawie wypadało by je jeszcze raz ustawić, ale tutaj bez fachury z analizatorem spalin się nie obędzie.

Kumpel ma wakuometr, także myślę, że jakoś sobie poradzę Z tego co czytałem to wydaje się być w miarę proste. Podpiąć wakuometr i regulować śrubą do wyrównaniu wskazówek i tyle? Chyba, że nie mam racji to mnie poprawcie

Dokładnie tak się to robi. Pamiętać należy tylko o jednej ważnej rzeczy - żeby silnik był rozgrzany, bo inaczej to dupa. W SVce jest o tyle prościej, że obserwuje się tylko dwa słupki, a nie 4

Które kołki zamówić m5 x12 czy m6 x 12?? Potrzebuje do tych plastików "zadupkowych".

m6