Witam ostatnio przepalełem Suzannę i sprawdziłem ładowanie akumulatora. Ku mojemu zdziwieniu na woltomierzu wartości skakały od 12V do niemal 19V.
Rozumiem, że zapewne ciała dał regulator napięcia. Jednak chciałem zapytać, czy nie da się tego paciarajstwa naprawić lub zastapić jakimś z innegio moto?
Cenu do Suzy wachają się od 160 do 350 za nowy. Czy więc jestem skazany na zakup nowego regulatora? Czy ktoś wie czym różnią się te najtańsze od tych najdroższych.
Moja lala to SV650S z 1999r.

Naprawić tego nijak się nie da.
Swój wymieniałem w zeszłym roku, cena fabrycznej sztuki (ta sama fabryka) z allegro - 250. Podobno można to łatwo zastąpić częściami z innego motocykla lub samochodu.

No właśnie interesuje mnie z czego pasuje do suzy i czym się różnią te za 160 a te za 300. Bo używango sensu chyba nie ma kupować.

Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze czesci uzywane(a dokladnie elektronika) to kiepski pomysl-chyba, ze dostajesz jakis okres gwarancyjny.
Radzilbym jednak wstrzymac sie z wymiana regulatora. Przed sprawdzeniem ladowania(szczegolnie po zimowaniu), upewnij sie, ze Twoja bateria jest w pelni naladowana. Wez sobie takze kawalek drobnego papieru sciernego i wd-40, i upewnij sie, ze wszystkie styki na instalacji maja wlasciwe przewodzenie. Dopiero wtedy, pomiary wskazuja wlasciwe wartosci.

Zycze szczescia, przyda Ci sie. Ja takiego nie mialem, starajac sie za wszelka cene naprawic ladowanie mojej kozy, jak najmniejszym kosztem. Okazalo sie jednak, ze wydalem wiecej, niz wydalbym raz a dobrze, kupujac zamienniki dobrej jakosci (nieco drozsze).

Jesli sytuacja zmusi Cie do zakupu "regla"...proponuje wybrac opcje z polki srodkowej. Najczesciej cena takich, nie jest wygorowana, jakosc wysoka i nie placisz dodatkowo za producenta(za marke).

Pozdrawiam!

U mnie podaje troche za wuysokie napięcie jak mam wyłączone światła jak są włączone wszytko jest oki więc narazie nie wymieniam

Co masz na mysli, piszac za wysokie? Jaka jest wartosc?
Nie zaniedbuj tego problemu, instalacja w SV to "faja" Musisz dzialac sprawnie i z wyprzedzeniem. Kontroluj regularnie ladowanie za pomoca multimetra i zwroc uwage, czy nie zmieniaja sie one znacznie.
Jesli regulator bedzie podawal na baterie wiecej niz 15v....rozejrzyj sie za nowym. To dobra rada-jesli bedziesz liczyl, ze wszystko bedzie ok, zajedziesz baterie, a pozniej zarowki(w najlepszym wypadku), a w najgorszym-spalona instalacja(wiazka).

Trzymaj wiec reke na pulsie tipmann POZDRO

Jeśli wymieniacie regulator, to warto zainwestować w jakiś inny skoro oryginalny i tak jest do bani.
Tu kilka informacji, nie tylko o regulatorze.

Z własnego doświadczenia napisze, że na zjechanym reglu, takim co daje za wysokie napięcia najpierw siada akumulator. Jak już aku nie daje rady pochłonąć tego całego szajsu co wysyła do niego regel to regel potrafi wywinąć nie miły numer-mój się zapalił:(
Obecnie mam regel z GS500 i śmiga pięknie i bez problemu już drugi rok. () można by zrobić listę psujących regulatorów do Sv z innych moto.

Gonzo napisz coś więcej tzn czy były potrzebne jakieś patenty czy jaki rocznik gs'a ??
Za info bardzo dziękuję
Może jeszcze z jakiegoś pasuje ?


Znalazłem też coś takiego http://www.reg_mot.republika.pl/index.html może ktoś z dających radę pod napięciem się wypowie czy jest sens.

GS bodajże '02.
Miałem też na chwile regel z GS500 91. Zresztą wszystekie 5 żyłowe będą pasować byle dało rade je jakoś zmocować.

Generalnie musi mieć 5 wejść (3+2) pasuje (i są lepsze) od nowych R1 i cbr rr.

Tu jest wątek:
http://eviltwinsbk.com/forumz/index.php?topic=276.0

Ja kupiłem regulator z używanej SV za 200zł i na chwilę obecną dobrze się sprawuje Nowy chiński raczej bym sobie odpuścił.

Nie wiem czy jest sens kupować używki.
http://moto.allegro.pl/item943196686_re ... _nowy.html

Już wymieniłem regler i mam pytanie jakie powinno podawać napięcie, bo teraz pokazuje mi 12,3V do 12,8V.

Powinno być mniej więcej 14-14,5V

Kurczaki! to co mam sprawdzić teraz

Ja bym sprawdził czy alternator działa ok tzn. czy daje poprawne napięcia. Za pomocą miernika elektrycznego należy pomierzyć napięcia prądu zmiennego na poszczególnych parach przewodów (1-2, 2-3, 3-1) - w kostce w której wpina się regulator. Na każdej parze przy 5 tyś obrotów powinno być ponad 60 Voltów.

W SV tego nie robiłem ale w poprzednim moto tak właśnie znalazłem problem z brakiem prądu - ładowanie było na poziomie 12,8 - 13,0 V przy wyłączonych światłach i poniżej 12,5 V jak światłą włączyłem. Okazało się, że jeden kabel wychodzący z alternatora nie stykał i w efekcie prądu było za mało.

Witam, mam problem z regulatorem (padł i to jest pewne ponieważ nie ma żadnego oporu dla jednej pary żółtych kabli wchodzących do niego - sprawdzone zgodnie z serwisówką). Jako, że warto by sprawdzić dlaczego padł zobaczyłem jakie napięcie jest od alternatora. Wychodzi ok. 80-90 V przy 5tyś. obrotów (na wolnych ok. 20-25V). Teraz nasuwa się pytanie czy to jest normalne? Czy jak wsadzę nowy regulator to nie zginie jak poprzedni?

http://moto.allegro.pl/item984763557_re ... s_500.html
a taki się nada?

Jest taki sam, ale zastanów się czy warto jest wydać około stówki kupić używkę n/n pochodzenia tj. czy sprawna i znów kupować kolejny regler. Ja zakupiłem nówkę za 250 i śmiga.