Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Autor |
Wiadomość |
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Po przeczytaniu wnioskuję, że naliczane przez ubezpieczalnie amortyzacje części z powodu wieku pojazdu są bezprawne...zresztą przeczytajcie sami: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=15893.25;wap2
|
7 lut 2011, o 18:34 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
W pierwszej chwili myślałem że chcesz jakiś wałek zorganizować Puściłem już szpecowi od takich historii, zobaczymy co powie.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
7 lut 2011, o 18:53 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
O właśnie, niech specjalista coś o tym powie A ten temat to rzeczywiście brzmi...ekhm hmmm
|
7 lut 2011, o 19:02 |
|
|
lpt
mundrek
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Temat brzmi w stylu "jak zapierdolić babce torebkę, DIY " Ale art. ciekawy przyznać trza waść!
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
|
7 lut 2011, o 23:03 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Hehe Czytałem gdzieś, że wszystkie ubezpieczalnie boją się jak ognia Komisji Nadzoru Finansowego, bo większość bez podstawy prawnej potrąca nam jakieś koszty z odszkodowania, jak wspomniana amortyzacja części albo zamiana oryginalnych części na zamienniki. Głupie jest to, że jeżeli decydujemy się na odszkodowanie w gotówce to wypłacają nam koszty części i naprawy bez podatku VAT, musimy dołożyć wtedy z własnej kieszeni. Jeżeli decydujemy się na rozliczenie bezgotówkowe, to jest najbardziej opłacalne, bo oddajemy moto do serwisu, potem tylko przedstawiamy fakturę ubezpieczycielowi i on płaci za części i robociznę razem z VAT'em. Sąd najwyższy w 2003 roku przyczepił się do tego potrącania VAT'u przy rozliczeniu gotówkowym.
|
8 lut 2011, o 00:10 |
|
|
Synkretyczny89
SV Rider
Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22 Posty: 488 Lokalizacja: Gdańsk
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Wszystko fajnie, ale jeżeli naprawa jest kosztowna, a okazałoby się że ubezpieczyciel wszystkiego nie pokryje jednak, to często serwisy robią taką klauzulę w stylu "resztę pokrywa klient". Także bezgotówkowa nie jest bez wad. Poza tym zależy od dzwona, jeżeli uszkodzenia małe i da się to naprawić za psi ch**, ale koszt nowych części spory, brać kasę( i tak bardzo łatwo załapać całkę). Jeżeli zaś dużo do robienia i trzeba by dużo mamony wydać to bezgotówkowe chyba lepsze. Też zależy jaki sprzęt stary, jak wiekowy, to nic dziwnego, że raczej nikt tam nie wymienia na oryginalne części, bo kto racjonalnie wydaje więcej niż moto jest warte? To taka dygresja.
_________________ sv 650 s K5 - blue sucz
|
8 lut 2011, o 00:30 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Jak moto wiekowe (niska wartość) i jak przy dzwonie zostało uszkodzone nawet nie wiele to myślę, że będzie szkoda całkowita. Jak ktoś nie ma kupców na swoje wiekowe moto to może przypierd..lić pierwszemu lepszemu, który na nim wymusi No ja myślę, że przy 100 km/h waląc w przednie koło osobówki jeszcze bym przeżył w Arlen Ness'ie
|
8 lut 2011, o 01:00 |
|
|
Synkretyczny89
SV Rider
Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22 Posty: 488 Lokalizacja: Gdańsk
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Nie robiłbym tego, bo generalnie jaki masz ochraniacz na kręgosłup? A co do całki byle pierdoła nawet w 4-5 letnim sprzęcie powoduje całkę, skoro koszt nowego tłumika ori to 4236 zł :D dochodzi parę pierdół, wartość wycenią na 10 500 zł, choć rzeczywista to jakieś 12-13, łatwo przekroczyć. Po za tym oni mają Ci przywrócić do stanu sprzed wypadku, jest to normalna klasyczna forma odszkodowania cywilnego, uregulowanego już KC, nikt nie płaci Ci za nowy silnik, jak uszkodziłeś stary. Dla mnie to logiczne. Odszkodowanie oczywiście jest w kasie, bo trudno żeby Ci sami naprawili, ale wszystko zmierza do jednego celu - przywrócić do stanu poprzedniego/dac tyle kasy, jakby nie było zdarzenia. Ktoś powie miałem ori owiewki, ok, ale nowe czy 5, 10 letnie? to jaka jest ich wartość? stąd te przeliczniki, dla mnie wszystko jest po legalu.
_________________ sv 650 s K5 - blue sucz
|
8 lut 2011, o 10:51 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Cała odpowiedź: Czyli z grubsza się zgadza. W razie "W" i tak trzeba każdą sytuację rozpatrywać indywidualnie.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
8 lut 2011, o 11:13 |
|
|
snow
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 14:23 Posty: 403 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: GSR750_L1
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
_________________ GSR750_L1 Glass Sparkle Black skąd ja to wiem, że ogon nie merda psem?!
|
9 lut 2011, o 10:45 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Snow, to było napisane z przekąsem
|
9 lut 2011, o 16:29 |
|
|
wojte
SV Rider
Dołączył(a): 14 paź 2010, o 22:38 Posty: 330 Lokalizacja: Brzesko
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW f800s
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Miałem ostatnio zadrapanie w samochodzie i przyjechał chłopek z warty. Mierzy mi lakier.. Okazuje się że przy drugim zadrapaniu dostaniesz mniej bo malowany, naturalnie nie dostaniesz więcej za oryginalny lakier i to że już nie napiszesz przy sprzedaży fabryczny lakier.. chore to jest jak wycenianie na zamiennikach, jak miałem e39 z xenonami i lampa kosztowała coś koło 4000zł sztuka nowa, koleś mi wycenił na 1332 bo było pęknięte mocowanie jednej śrubki i co teraz sądzić drogi o to żeby oddały 2700..? Trzeba każdą sprawę zgłaszać do sądu bez gadania z ubezpieczycielem i skończyć z okradaniem.
Na marginesie wpadając w dziurę trzeba sprawdzać każdą część w aucie, a tu same dziury..
_________________ wydruki 60x40 cm 19,99zł papier i tusze HP, maszyna hp 130r, wydruki do 61x180cm Fotografia ślubna http://www.poniewierski.com
|
13 lut 2011, o 10:50 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Z tą wyceną lampy to chyba ochujeli Najlepiej iść do jakiejś kancelarii prawniczej specjalizującej się w walkach z ubezpieczalniami i spytać co i jak, już lepiej wydać te 150-200zł za poradę i wiedzieć potem na przyszłość. Albo iść na ostro i postraszyć chuji KNF'em. Co do miernika lakieru - w motocyklu mogą nim zbadać co najwyżej zbiornik, ale i tak gówno wyjdzie bo są bodajże inne grubości na motocyklach, a inne na samochodach. EDIT:Bardzo ważne! "przysługuje też prawo do pokrycia np. kosztów holowania pojazdu czy parkingu , wynajmu samochodu zastępczego, uwzględnienia w odszkodowaniu podatku VAT, nie potrącania tzw. amortyzacji części przy wyliczaniu odszkodowania, uwzględnienia przy wypłacie odszkodowania utraty wartości rynkowej pojazdu po naprawie. Niestety często pojawiają się problemy z wyegzekwowaniem wszystkich wymienionych uprawnień od towarzystwa, ale warto o nie walczyć, bo prawo jest po stronie poszkodowanych." źródło: http://www.ecpp.pl/79,prawa-przy-likwidacji-szkody.html
|
13 lut 2011, o 11:33 |
|
|
matejator
SV Rider
Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15 Posty: 909 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
|
Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
| | | | Słoniu napisał(a): Z tą wyceną lampy to chyba ochujeli Najlepiej iść do jakiejś kancelarii prawniczej specjalizującej się w walkach z ubezpieczalniami i spytać co i jak, już lepiej wydać te 150-200zł za poradę i wiedzieć potem na przyszłość. Albo iść na ostro i postraszyć chuji KNF'em. Co do miernika lakieru - w motocyklu mogą nim zbadać co najwyżej zbiornik, ale i tak gówno wyjdzie bo są bodajże inne grubości na motocyklach, a inne na samochodach. EDIT:Bardzo ważne! "przysługuje też prawo do pokrycia np. kosztów holowania pojazdu czy parkingu , wynajmu samochodu zastępczego, uwzględnienia w odszkodowaniu podatku VAT, nie potrącania tzw. amortyzacji części przy wyliczaniu odszkodowania, uwzględnienia przy wypłacie odszkodowania utraty wartości rynkowej pojazdu po naprawie. Niestety często pojawiają się problemy z wyegzekwowaniem wszystkich wymienionych uprawnień od towarzystwa, ale warto o nie walczyć, bo prawo jest po stronie poszkodowanych." źródło: http://www.ecpp.pl/79,prawa-przy-likwidacji-szkody.html | | | | |
Wg. mnie kancelarie odszkodowawcze to równi złodzieje jak firmy ubezpieczeniowe i też Cię nieźle oskubią z tego co wywalczą. Poza tym do napisania odwołania wystarczy skończyć szkołe średnią. Wiem, bo sam się odwoływałem z bardzo pozytywnym skutkiem. Co do praw, które cytujesz jako przysługujące to tyczy się to likwidacji szkody z OC sprawcy. Jeżeli podpiszesz umowę na polisę AC bez tych opcji i likwidujesz z niej szkodę to nie przysługują Ci takie rarytasy.
_________________ SV650S K4
|
16 lut 2011, o 10:44 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Andrew Tate i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|