nie zauważa pierścionka, dławi się nim i nici z romantycznej kolacji ślubu itp.

Stary, to ma być romantyczne? Jak się oświadczałem, moja ex nic nie wiedziała, ja na działce wysypałem piach, postawiłem biały namiot, poduszki wszędzie, świece, kolacyjka w środku gotowa, pustynny klimat.
Nie wiem obecnie na cholerę tyle zachodu było wtedy wydawało mi się to dobrym pomysłem

Omg ale wymyślacie Ja np. na walentynki wybrałam sobie puduszkę z napisem aj low ju, w Pepco, która kosztuje 19,90zł, ale kupimy ja dopiero 17 lutego jak już będzie przeceniona Grunt to dobry plan heh...

Lata wstecz ja myślałam jak zorganizować i spędzić to święto, więc myślę Panowie, że jesteś niesprawiedliwi w swoich osądach i generalizowaniu.

Opcja spędzenia tego święta dzień wcześniej raczej nie jest oryginalna w tym roku gdyż pewnie wszyscy tak zrobią


Zrób to w tym roku w poniedziałek

Damn, nawet nie wiedziałem dokładnie kiedy to wypada

Ja w tym roku właśnie nie konwencjonalnie spędzam to święto rodem z USiA. Wybieram się z moją drugą połówką do SPA sauna, jacuzzi i takie tam inne. Dodam jeszcze że to był jej pomysł i aranżacja ja tylko ze swojej strony dokładam kolacje i szampan. A co do Walentynek to mam takie podejście skoro już jest to święto to powinno się je spędzić we dwoje bo jest to dobra okazja na przełamanie rutyny która często nas dosięga a nie obdarowywać się jakimiś badziewiami z Chin.

Polecam też quady można się fajnie wyszaleć, ubłocić a potem wykąpać oczywiście razem

Ale ja sobie właśnie chińskie badziewie wybrałam pasuje do sypialni

Ja bym nie pogardziła kwiatkami, jako że dostaję je strasznie rzadko, a jakoś tak przyjemnie.

Walę w tynki?
Cały rok jest, żeby się wykazać przed tą jedyną...

Walę w tyłki

Gdzie ten klawisz lubię to??

Dono

Co to w ogóle za pomysł, żeby dawać prezenty na WaleTynki? Pierwsze słyszę. To nie są urodziny, imieniny, rocznica ani Boże Narodzenie. Fajnie, kiedy dziewczyna dostanie od swojego chłopaka kwiatka (żeby nie było jej przykro, że inne dostają ), jest pretekst, żeby wreszcie oderwać się od natłoku obowiązków i wyskoczyć do kina, na pizzę (czy do restauracji jak kto woli), ale prezenty? Idiotyczny wymysł producentów badziewi

Poza tym nie ma nic gorszego niż wymuszony romantyzm - "są walentynki, więc MUSI być romantycznie". Romantycznych chwil nie można zaplanować, przychodzą znienacka i takie są najfajniejsze, najdłużej zostają w pamięci

No ale jak widzisz producentów badziewi nie interesuje czy są walentynki czy urodziny czy gwiazdka
Każdy chce zarobić, a że prezenty są miłe, lubimy je pewnie bardziej dawać niż otrzymywać, stąd to pytanie

Miłych walentynek!

Producentów nie obchodzi, ale nie dajmy się zwariować Nie mówię, że to źle jak pary kupią sobie po prezencie, mówię że nie ma przymusu by to robić, o!

Nie mogłem się powstrzymać
http://besty.pl/3090/Wesolych_walentynek