Dzięki za rady
Będzie przy najbliższej okazji

Będę zalewał silnik Castrolem 10W50, wcześniej był 10W40 półsyntetyk. Zrobić taki myk, że zalać świeżym syntetykiem, potem go po niedługim czasie spuścić i zalać znowu świeżym syntetykiem?

Dla mnie takie płukanie silnika olejem jest bez sensu. Jak ktoś ma za dużo kasy i koniecznie chce zrobić swojemu silnikowi dobrze, to zamiast zmieniać olej co 6tys, można zmieniać np. co 3tys, ale płukanki bym odpuścił...

Co do oleju 10w30, 10w40, 10w50... Druga liczba oznacza odporność oleju na pracę w wysokich temperaturach. Chodzi o to, by olej po rozgrzaniu nie był zbyt rzadki. 30 nadaje się np. na skandynawię, 40 na umiarkowane warunki, 50 na gorące kraje. Jako, że latamy głównie w lecie, to skupiłbym się na 40 i 50. Pomimo, że producent zaleca 10w40, to 50 będzie co najwyżej lepiej znosić jazdę w korku, upalanie na torze cały dzień na wysokich obrotach i niskim biegu czy po prostu upalne lato. Na pewno nie zaszkodzi się tak silnikowi.

Dokładnie tak. Właśnie z uwagi na to, że jeździmy przeważnie w wysokich temperaturach i korki często się zdarzają oliwa 10w-50 spisywać się będzie lepiej.

A ja mam pytanie jaki olej wlać jeżeli kupujesz moto i nie masz zielonego pojęcia co jest w środku? Czytałem żeby nie mieszać różnego rodzaju to jak najbezpieczniej przejść na jakiś nowy. Czy można zdecydować się na syntetyka jeżeli chcesz takim zalewać później. Moto SV 650 K7 przebieg ok. 20 tyś km.

Kupiłem K7 12tys. Zalałem półsyntetykiem i nakręciłem prawie do 20 tys. Teraz przeskoczyłem na Castrola full syntetycznego i nic nie wybuchło Jeżeli chodzi o przebieg i rok to moje moto jest w identycznej sytuacji jak twoje

Pojęcie "nie mieszania" oleju dotyczy dolewek oleju innego rodzaju niż ten który już jest w silniku. Jeśli już olej musimy dolać w sytuacji "W", to zawsze dolewamy olej ten sam lub leszy, nigdy "gorszy", bo taka dolewka skutkuje koniecznością późniejszej wymiany całego oleju.

Jakieś opinie na temat produktów firmy Liqui Moly. Do szlifiery się nada, czy lepiej brać Castrola/Motula.

Olej to olej. Każdy się nada.

Zmiana z 20w50 na 10w40 (niestety polski klimat...) - daje to rade przy 37 000, czy będę jeździć z butelką oleju?

Lej pan, nie powinno być kwiatków.

Ja też bym prosił o pomoc... moto 99r przebieg 22000 i nie wiem co było wcześniej, mechanik poleca MOTUL 10w40 może być czy wlać lepiej jakiś syntetyk?

Z tego co mi wiadomo, to Motul 10W40 może być półsyntetyczny lub w pełni syntetyczny.
Jak masz oryginalny przebieg (w co wątpię) to nawet się nie zastanawiaj tylko lej full syntetyka. Jeśli nie jesteś pewien czy to 22000 czy raczej 122000km to może lepiej wlać półsyntetyczny.

Moto przywiezione z Włoch, wykupione z salonu Suzuki serwisowane w ASO a w Polsce nie jeżdżone więc liczę, że przebieg jest oryginalny.

Na poprzedniej stronie jest podobne pytanie (widzę, że nie czytałeś), więc zacytuje swoje słowa:



12 letni motocykl, z włoch gdzie śnieg pada tylko w Alpach, ludzie śmigają na potęgę i 22 000 km? Szczerze wątpię no ale mogę się mylić, zdarzają się rodzynki.
Jak zalejesz syntetykiem, wyczyści Ci silnik i zacznie żłopać oliwę na potęgę to dodaj jedynkę z przodu do przebiegu
Jak masz rzeczywisty przebieg to wlewaj syntetyk, nie powinien Ci nic brać (albo jakieś nieznaczne ilości ).

Tak czy siak wlewaj syntetyk, a dowiesz się co kupiłeś

Albo z tyłu

2 przykłady z życia:

1. sv 650s '02. Przebieg wg licznika 42 tys. km. Parę tys. temu wlałem syntetyk i nic złego się nie stało, od tego czasu ani razu nie musiałem dolewać oleju. Różnicy w pracy silnika nie zauważyłem, natomiast znacznie lepiej pracuje skrzynia - łatwiej wrzuca się biegi. Różnica jest naprawdę znacząca - polecam.

2. auto - silnik nissan sr20deh przebieg 200 tys. km - wcześniej jeżdżony na półsyntetyku - też przeszedłem na syntetyk i zużycie oleju pozostało znikome.

Przykład Notturna (obecnie motocykl Erazera) SV 650 01' gaźnik, obecnie ok 53 tys. km, wlał syntetyka i wyczyścił mu silnik - niech sam opowie ile mu zaczął palić tego oleju. Zalał półsyntetyka i spalanie oleju dużo spadło.

Wszystko zależy więc od tego ile syfu pozostawił w silniku niewłaściwy poprzedni olej. Jeśli 2oo jeździło poprzednio na full syntetyku i miało xx przebiegu, to przy xxxx przebiegu też ma mieć fulla i nic się nie dzieje.

stanie sie cos jak wleje zamiast motula 5100 motul 5000? cos sie wyplucze albo cus?