Daje radę, ale samemu ciężko, we dwóch też lekko nie jest. Kiedyś odpalałem na pych, zacząłem od dwójki ale ostatecznie przerzuciłem na 6 i dopiero wtedy załapała. We dwóch pchaliśmy. Akumulator mi siadł, akurat to był jakiś zlocik i koncert Dżemu, ale wstyd

No na razie funduszy u mnie brak na aku. Sporo wydatków będzie przez następne 2-3 miesiące.

Co do odpalania z pychu. R6 nie miała zwalone ładowanie. Jadąc bez świateł (w południe ) co by nie obciążać aku. Traf chciał, że wtedy akurat miałem pierwszego nieszczęsnego szlifa AKu oczywiście padnięty, że nawet rozrusznik nie miał siły zakręcić. Ale udało mi się ją samemu odpalić z 2 biegu. Musiałem ją pyrgnąć tylko parę metrów.
Jak to ma się z silnikami V to nie wiem czy tak łatwo by było bo to dopiero moja pierwsza V

Ok więc dziś zostałem zmuszony do wymiany aku niedługo. W ogóle ładowarka motocyklowa (Oximiser 600) nie mogła go naładować. Wiecznie ładowała do góra 11V i były tylko trzy z 4 diód zapalone. ładując ładowarką samochodową naładował do tych 13,5V ale niestety po dniu zawsze spadało do ok. 10.5V.

Dziś chciałem pojeździć wiec od rana naładowałem aku samochodową. Wkładam aku to SV, kręcę rozrusznikiem i nagle aku zaczął bulgotać i zaczął dosyć mocno wyciekać elektrolit. Więc od razu kosz...

A teraz mam pytanko. Otóż miałem aku YTX9, a na stronie InterCars do tego modelu widnieje YTX12. Więc jaki powinien być?
I jaką markę polecacie w rozsądnej cenie? Na Yuase nie ma funduszy

Zastanawiam się też nad akumulatorem, żelowym. Jakieś opinie?

Z mojego linku sprzedawca - ma pasującą Varte za 190 zł.

YTX9 ma pojemność 8Ah, YTX12 ma 10Ah, do nas zalecana pojemność, jeżeli dobrze pamiętam, to 10Ah. Skoro w katalogu też występuje ten aku i skośnooki zaplanował 10Ah to już nie kombinuj tak jak z tą zabawą z akumulatorem, bo za chwile się okaże , że kupując jakieś bzdety więcej stracisz kasy, a dawno byś kupił porządny trwały akumulator.

Nie kombinuję tylko po prostu nie wiedziałem jaki powinien być Ale nie ukrywam, że nie wku.. dziś



Za 190zł to już wolę kupić Yuasę.

Jeżeli znajdziesz w takiej cenie to sam kupie.

A Ty myślałeś, że za ile kupisz aku?

http://moto.allegro.pl/listing.php/sear ... nge_view=1

No nic. Więc dopiero jazdę zacznę w kwietniu


Jeszce ktoś wcześniej pisał o aku JTM, że wytrzymał ponad 3 lata. Ale nie wiem czy warto oszczędzać te ~60zł?

Tylko zauważ że te wszystkie aku pasują do SV po lifcie.

Kurde, rzeczywiście wysokość 13cm a mój ma 10,5cm.

To na cholerę podają go w InterCars jako aku do SV650S z 2001.....

Musze coś pokombinować. W końcu to tylko (albo, aż) 2,5cm różnicy. A patrząc na ceny Yuasy to ta mniejsza jest ~100zł droższa. Normalnie paranoja...

No właśnie

Tak postałem, popatrzyłem. I jak by może wywalić ten plastik na górę aku gdzie trzymają się jakieś bezpieczniki (one same by weszły) to prawdopodobnie aku się zmieści.

Jutro zrobię sobie ze sklejki model aku 1:1 i zobaczę czy tam go bez problemu wsadzę

Dobra wiadomość dla posiadaczy gaźnikowych SV650. Też można mieć nową Yuasę za 190zł

Dziś do starego aku poodcinałem deseczki i po kolei dokłądałem je na górę aku robiąc go coraz wyższym. Otóż bez problemu wsadzimy tam aku o wysokości 13,5cm (Yuasa YTX12 ma 13cm) tylko trzeba wyjąć ten plastik, który przykrywa aku od góry.Wszystko elegancko, siedzenie wchodzi bez problemów.
Problem zaczynał mi się dopiero od 14cm gdzie siedzenie zaczęło się już opierać na bezpiecznikach.

To wymiary - a co z parametrami.

Stara SV aku - pojemność 11 Ah, prąd rozruchu 140A
Nowa SV aku - pojemność 10 Ah, prąd rozruchu 90A

reszta jest to samo.

Pojemność to nie problem, ale prąd rozruchowy?

Parametry Yuasa YTX12-BS (czyli niby do tych nowszych) 12V 10Ah prąd rozruchowy 180A

Parametry Yuasa YT12A-BS (czyli do gaźnikowca)12V 9,5Ah prąd rozruchowy 175A

Więc różnica znikoma.

O widzisz - a ja brałem z Varty, bo danych do Yuasy nie miałem.

Ten plastik trochę zabezpiecza przed laniem na akumulator.

No cóż decyzja do podjęcia, ważne że się da.

Pozdrawiam

Na to też mam już patent Z czegoś plastikowego pospawam taką nakładkę prawie jak oryginał tylko będzie prosta a nie wklęsła w dół przez co nie można włożyć wyższego aku.

A nie masz na tej nakładce czaem bezpieczników i przewodów? da się to jakoś odseparować?

Są bezpieczniki i przewody. Można je odczepić od tej nakładki są na 2 wsówkach. Jeśli by nie było można to inaczej bym nie założył kanapy Bezpieczniki wtedy umieszczam poziomo, a nie pionowo.

Dziś byłem w sklepie motoryzacyjnym w, którym zazwyczaj wszystko kupuję. Chciałem zamówić tą Yuasę, żeby mi ją przywiózł (ma po 230zł). Gościu powiedział, że proponuje mi aku firmy M.Line (140zł). Mówił, że jeśli będę o niego dbał zimą to tez pociągnie parę ładnych lat. Krócej niż Yuasa ale za to te 100zł mniej akurat to zrekompensuje. Miał ktoś styczność z M.Line?