Autor |
Wiadomość |
DunPeal
rowerzysta
Dołączył(a): 29 mar 2011, o 12:33 Posty: 11 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S
|
wtrysk paliwa
Kolejne przepraszam laickie pytanie, wszyscy mówią aby celować w modele po 2002roku (zdaje się ze od 2003 pojawia się wtrysk paliwa). Czy tak naprawdę wspomniany wtrysk paliwa zmienia cokolwiek w stosunku do tradycyjnego systemu?
|
31 mar 2011, o 18:51 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: wtrysk paliwa
SV na wtrysku ma zupełnie inny charakter. Gaźnikowa żywiej reaguje na dodanie gazu, oddaje moc bardziej nerwowo, ma taki "wypierd". Wtryskowa przyspiesza płynnie, spokojnie, bez tego uczucia, że ktoś Ci zasadził kopa w dupę Dla świeżaka wtryskowa na pewno będzie łatwiejsza do opanowania, za to gaźnikowa moim zdaniem daje o wiele więcej frajdy z jazdy, jak się już człowiek nauczy korzystać z jej charakteru. Gaźnikowe SV moim zdaniem nieco mniej palą. Serwis wtryskowej SV ogranicza się do synchronizacji przepustnic, w gaźnikowej trzeba rozebrać, wymyć i wyregulować gaźniki, a dopiero na koniec synchronizacja. Więc koszty serwisu odpowiednio inne. Tyle co mi przychodzi do głowy...
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
31 mar 2011, o 20:45 |
|
|
uht200
pieszy
Dołączył(a): 30 mar 2011, o 18:32 Posty: 9
Płeć: mężczyzna
Moto: golas na gaźniku:)
|
Re: wtrysk paliwa
Gaźnikowa ma fajniejszą spawaną rurową ramę, a nie odlewaną. Gaźnikowa ma fajniejszy dźwięk, jeżeli założysz dobry najlepiej dedykowany tłumik. Gaźnikowa ma fajniejszą reakcję na gaz, tak jak napisał poprzednik, mówiąc obrazowo przekręcając manetkę czujesz jak dysze gaźnika zasysają powietrze, czujesz i słyszysz że dosiadasz bestie, dodatkowo fajne efekty dźwiękowe przy redukcji, i przy hamowaniu silnikiem. Moim zdaniem gaźnikowe wersje są ładniejsze, fajniej brzmią i jeszcze fajniej reagują na gaz. Różnica w cenie niewielka na + wersji gaźnikowej. Jeżeli ma to być pierwszy motocykl to bierz gaźnikową a za oszczędzone 2.000pln kup dobre skóry i kask.
|
31 mar 2011, o 22:02 |
|
|
DunPeal
rowerzysta
Dołączył(a): 29 mar 2011, o 12:33 Posty: 11 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S
|
Re: wtrysk paliwa
Dzięki wielkie za kompendium wiedzy mam straszny dylemat co kupić, zupełnie nie wiem na co patrzeć. Właściwie byłem zdecydowany na rocznik 2003, nie brałem uwagi gaźnikowej wersji właśnie ze względu na opinie o jej "narowistości". Przeglądam rynek odwiedzam komisy i salony ale generalnie posucha.
|
31 mar 2011, o 22:20 |
|
|
Bartosz
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55 Posty: 2755
|
Re: wtrysk paliwa
_________________ Sv 650N K7 Phantom Gray
|
31 mar 2011, o 22:26 |
|
|
uht200
pieszy
Dołączył(a): 30 mar 2011, o 18:32 Posty: 9
Płeć: mężczyzna
Moto: golas na gaźniku:)
|
Re: wtrysk paliwa
Wyrwałeś z kontekstu, a takie mam właśnie zdanie. A jeszcze jedno ważne, bierz wersję N Primo: przy prędkości 140 i większej, opór powietrza na klacie szybko ostudzi zapędy do rozwijania prędkości Secundo: N-ki są ładniejsze Tertio: przy ewentualnym szlifie naprawa wyjdzie taniej.
|
31 mar 2011, o 22:45 |
|
|
Lukan16
motorowerzysta
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 21:01 Posty: 67 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
|
Re: wtrysk paliwa
Nie no chyba nawet nie mamy o czym dyskutować. Jeśli chodzi o wygląd to K3 przynajmniej N bije na głowę starszego nagusa.
_________________ SV 650 N 2003r
|
31 mar 2011, o 22:53 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: wtrysk paliwa
A nie wydaje wam się, że reakcja na gaz gaźnikowca to tylko złudzenie? Bo kiedyś robiliśmy z kolegą małe testy, i za cholerę gaźnikowa S-ka nie chciała wyjść na prowadzenie, zostawała dość znacznie jak na motocykl z tym samym silnikiem
|
1 kwi 2011, o 00:45 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: wtrysk paliwa
Dono, miałem okazję jeździć kilkunastoma, jeśli nie kilkudziesięcioma egzemplarzami SV, od w pełni seryjnych, po dłubane, z najróżniejszymi wydechami itd. Osiągi są raczej podobne, to fakt. Ale sposób oddawania mocy całkiem inny. To nie jest złudzenie, to jest ewolucja Układy wtryskowe dążą do tego by jak najbardziej płynnie oddawać moc, by charakterystyka była gładka, a silnik przewidywalny. Dzięki mikrokomputerom można precyzyjnie dawkować paliwo i jest to wykonalne. Gaźniki jedynie dążyły do tego celu, ale nie zawsze skutecznie. Gaźniki podciśnieniowe (takie jak w SV i większości współczesnych motocykli) dzięki membranom dość precyzyjnie dawkują paliwo, dlatego różnica między gaźnikową i wtryskową SV jest niewielka. Ale gdybyśmy się przyjrzeli starszym generacjom gaźników, bez membran podciśnieniowych, z iglicą podnoszoną mechanicznie (linką), to tam reakcja na gaz jest w ogóle w systemie 0-1
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
1 kwi 2011, o 01:06 |
|
|
voorek
motocyklista
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 01:50 Posty: 278 Lokalizacja: Śrem
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1000s 2006r
|
Re: wtrysk paliwa
I jeszcze jedno - wtryskowa ma automatyczne ssanie więc jak zamontujesz sobie alarm z odpalaniem z pilota to możesz przylansić a w gaźnikowej tak nie bardzo chyba że dopiero co zajechałeś na miejsce i silnik jeszcze ciepły
_________________
Suzuki SV 650s K5 blue/black >> SV 1000s K6 grey/black
|
1 kwi 2011, o 07:53 |
|
|
Bartosz
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55 Posty: 2755
|
Re: wtrysk paliwa
Ja sprawdzałem to z Notturno w drodze do Infi. Startowaliśmy np. z 80km/h z trzeciego biegu... Sprawa wyglądała tak, że gaźnikowiec szarpnie mocniej i wysunie się 1-1,5m do przodu jednak dalej już nie ucieknie (dochodzi do tego kwestia modyfikacji sprzętów, ja mówię o standardzie). Jeżeli chodzi o reakcję na gaz to ewidentnie przy ruchu manetką gaźnikowcem bujnie bardziej niż wtryskiem.
_________________ Sv 650N K7 Phantom Gray
|
1 kwi 2011, o 08:29 |
|
|
uht200
pieszy
Dołączył(a): 30 mar 2011, o 18:32 Posty: 9
Płeć: mężczyzna
Moto: golas na gaźniku:)
|
Re: wtrysk paliwa
No to wszystko jest kwestią gustu, ale możemy podyskutować o gustach. Co do wersji 650s to się zgodzę że K3 wygląda dużo lepiej, natomiast co do wersji 650N nigdy się nie zgodzę że odlew jest ładniejszy od wyspawanej ramy. A tylna ledowa lampa i bardziej kanciasty zbiornik nie zrekompensują mi tej spawanej ramy. To moim zdaniem.
|
1 kwi 2011, o 10:57 |
|
|
Lukan16
motorowerzysta
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 21:01 Posty: 67 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
|
Re: wtrysk paliwa
Gdy ja zastanawiałem się nad kupnem i miałem przed sobą obie wersje to dla mnie zdecydowanie K3 i nawet różnica w cenie mnie nie przekonała. Raczej na pewno kwestia gustu. Dla mnie gaźnikowa N to taki szczupaczek średnio najedzony tak bym to określił a K3 N to tak jakby lepiej zbudowana (troszkę większe te mięśnie).
_________________ SV 650 N 2003r
|
1 kwi 2011, o 19:13 |
|
|
lemon
motocyklista
Dołączył(a): 22 mar 2010, o 13:02 Posty: 210 Lokalizacja: 0-61
Płeć: mężczyzna
|
Re: wtrysk paliwa
Znaczy wiesz.. po dzwonie wole wymienić plastiki niż kombinować co tu zrobić z pokiereszowaną ramą.. Serio nie wiem skąd się bierze to przekonanie o 'taniości' serwisu po W w przypadku nakedów..
_________________ SV650S K7 'Złośnica'
|
2 kwi 2011, o 10:45 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: wtrysk paliwa
Plastiki ramy Ci nie uratują, co najwyżej uchronią od zarysowań
_________________ SVNERWUS
|
2 kwi 2011, o 19:44 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: wtrysk paliwa
Wyłożysz się na plastiku, to będziesz wiedział skąd biorą się koszty
|
3 kwi 2011, o 19:59 |
|
|
lemon
motocyklista
Dołączył(a): 22 mar 2010, o 13:02 Posty: 210 Lokalizacja: 0-61
Płeć: mężczyzna
|
Re: wtrysk paliwa
Czytać panowie .. nie mowie że "W" przy eSce jest tanie, tylko neguje gadanie że szlif przy eNce jest tani.. i nie mowie też o skrzywieniu ramy tylko 'pokiereszowaniu'.. i dalej uważam, że lepiej jest wymienić plastix niż tłumaczyć potem przy sprzedaży dlaczego rama jest porysowana (mówimy o szlifach a nie dzwonach). W nakedzie GS stojąc wyjebał mi się na słupek- gdybym miał F to może pękłoby coś i git a tak musiałem kupować nowy bak
_________________ SV650S K7 'Złośnica'
|
4 kwi 2011, o 14:33 |
|
|