Autor |
Wiadomość |
Dropsik
rowerzysta
Dołączył(a): 17 paź 2010, o 18:45 Posty: 47
Płeć: mężczyzna
|
 Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Cześć koledzy  jestem szczęśliwy, że nie mam tego ohydnego tylnego błotnika w sv 650s, ale jak pojechałem do pracy w takiej trochę niesympatycznej pogodzie to się okazało, że tablica rejestracyjna nie zatrzymuje całej wody wylatującej z pod koła w trakcie jazdy i w efekcie mam full piachu na siedzeniu. Macie pomysły co tu zrobić?? myślałem o jakimś ładniejszym błotniku: http://allegro.onet.pl/plastbike-blotni ... 27565.html ale taki nic nie pomoże  . Z góry dzięki za wypowiedzi.
|
5 kwi 2011, o 21:25 |
|
 |
maćko
Mister Menel
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:58 Posty: 1762 Lokalizacja: Opolskie
Płeć: mężczyzna
Moto: Gix 750 k6
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Albo błotnik albo błotko... tyle w temacie.
_________________ Chla ktoś coś ?
SV 650 S K5 ----> Gsx-R 750 K6
|
5 kwi 2011, o 21:29 |
|
 |
Dropsik
rowerzysta
Dołączył(a): 17 paź 2010, o 18:45 Posty: 47
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Pocieszające to nie jest  ale myśl, że jestem wśród rzeszy ludzi, którzy wybrali błoto... trochę poprawia mi humor hehe  naprawdę nic z tym nie robicie? 
|
5 kwi 2011, o 21:34 |
|
 |
maćko
Mister Menel
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:58 Posty: 1762 Lokalizacja: Opolskie
Płeć: mężczyzna
Moto: Gix 750 k6
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Częstsze mycie, jeszcze moto jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Przeważnie jest ten dylemat, albo wygląd, albo funkcjonalność. Każdy musi sobie sam odpowiedzieć co mu bardziej pasuje. Pozdro.
_________________ Chla ktoś coś ?
SV 650 S K5 ----> Gsx-R 750 K6
|
5 kwi 2011, o 21:38 |
|
 |
szlosu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 21:34 Posty: 322 Lokalizacja: kraków-skawina
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650=>KTM 690
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Błotnik (hugger) nic w temacie nie zmieni, poprawia trochę sytuację w okolicy mocowania wahacza oraz tylnych setów. Ja dokonałem transformacji i nie mam zamiaru tego zmieniać - syf na siedzeniu pasażera oraz moich plecach to nic, sprawa się komplikuje gdy śmigam z żonką 
|
5 kwi 2011, o 21:55 |
|
 |
selisek
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 673 Lokalizacja: Kraków/Kęty
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Lepiej uważajcie na kałużach, bo można zrobić komuś kuku. Jechałem z kumplami i ten za mną dostał taką proce spod koła, że przez moment nic nie widział  Tak samo może się :cenzura: ktoś w samochodzie. Polecam zamontowanie huggera do fender eliminatora - znacznie mniej mycia.
_________________ Suzuki SV 650 99' - niebieska
|
5 kwi 2011, o 22:20 |
|
 |
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Hugger osłoni przed błotem tylko amortyzator. Siedzenie i plecy będą w błocie i tak 
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
6 kwi 2011, o 11:08 |
|
 |
lukkas00
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:38 Posty: 974 Lokalizacja: Szczecin/Pyrzyce
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Nie mazać się błoto nikomu jeszcze nie zaszkodziło 
_________________ SV 650 S 2005 r
|
6 kwi 2011, o 11:46 |
|
 |
skowronp
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:42 Posty: 144
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Co więcej niektórzy płacą by ich błotkiem poobrzucać dla poprawy urody!!!
|
6 kwi 2011, o 13:52 |
|
 |
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Mam patent na to/ koszt ok 5 zł/ jutro fotki i opis. A... numer konta do wpłat też podam 
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
6 kwi 2011, o 20:32 |
|
 |
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Sprawa jest prosta, prawie w każdym sklepie z plastikami można kupić małą szufelkę ze zmiotką/chyba że ktoś ma inny plastk/, przeważnie są razem kosztują ok 5zł, można wybrać sobie nawet kolor widziałem żółte, czerwone srebrne .... Nożykiem do tapet wycina się z niej odpowiedni kształt, nie większy niż rejestracja. Potem tylko dziurka w tym wyciętym plastiku i w rejestracji. Wszystko skręcamy śrubką i nakrętką motylkiem. Gdy nie ma deszczu chowamy chlapacz żeby nie szpecił moto i nawet go nie widać ale zawsze go mamy przy sobie. Zatrzymuje ok 70% syfu. Mój wygląda szpetnie bo złazi z niego farba, nie potrzebnie malowałem   Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
7 kwi 2011, o 19:18 |
|
 |
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Dobre. Taki pomysłowy Dobromir z Ciebie  Ja bym jeszcze usprawnił to w ten sposób, żeby szufelka była na zawiasie i chowała się pod rejestracją - po co wozić ją w schowku?
|
7 kwi 2011, o 19:21 |
|
 |
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Po co tracić kasę na zawias  ona jest pod rejestracją zobacz dokładnie drugie foto Pomysłowość mnie dopadła jak miałem kask z tyłu ochlapany błotem 
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
7 kwi 2011, o 19:24 |
|
 |
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
No faktycznie nie zauważyłem.
|
7 kwi 2011, o 19:25 |
|
 |
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
I oto chodziło 
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
7 kwi 2011, o 19:27 |
|
 |
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
No dobra, ale w komplecie była jeszcze szczotka, znalazłeś już dla nie zastosowanie?
|
7 kwi 2011, o 19:30 |
|
 |
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Irokez.
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
7 kwi 2011, o 19:36 |
|
 |
Yeby
SV Rider
Dołączył(a): 20 paź 2010, o 20:06 Posty: 539 Lokalizacja: Toruń
Płeć: mężczyzna
Moto: czerwona strzała
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
A co zrobić jak ktoś ma pogiętą tablicę ? 
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
SV 650 S K5
|
7 kwi 2011, o 20:07 |
|
 |
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Kupić pogiętą szufelkę 
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
7 kwi 2011, o 20:10 |
|
 |
Dropsik
rowerzysta
Dołączył(a): 17 paź 2010, o 18:45 Posty: 47
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Fender eliminator i zachlapane siedzenie
Mnie też nie zraża fakt, że się trochę syfu nazbiera na tylnym siedzeniu tylko o to, że plecak ma na kurtce namiastkę Japonii hehe. Wjechałem w taką trochę niepozorną wodę, która się okazała głębsza niż wyglądała i z pod koła poszła fontanna  podoba mi się patent z tą szuflą na pewno z tego skorzystam, bo jak się pojedzie w deszczu to nikt nie będzie patrzył na prezencje moto tylko będzie się zastanawiać co czuje kierowca owego motosia  Dzięki za pomoc.
|
7 kwi 2011, o 20:25 |
|
|