Ze wskazówki o podpisie skorzystałem i przepraszam, za niedoprecyzowanie profilu ale jeszcze się tu nie zagościłem całkiem.
Co do Suzuki starsza/nowsza, to ja posiadam starszą SVkę z nowszym silnikiem, ale zintegrowanym z gaźnikami bez wtrysku i komputera, więc wszystkie pomiary odnoszę do nowszej SVki. Zresztą dane które podałem dotyczyły zarówno starszej jak i nowszej wersji, gdyż książka serwisowa dotyczy obu modeli. Myślę, że teraz wszystkie wątpliwości są wyjaśnione w temacie temperatur książkowych/mierzonych na drodze i laboratoryjnych .
P.S. Jeżeli komuś zależy na włączającym się wiatraku, to może podlutować przełącznik, którym dodatkowo ręcznie będzie mógł włączyć wiatrak, kiedy mu się zachce. W sumie to myślę o takim rozwiązaniu, co by włączać sobie wiatrak w upalne dni, wlokąc się w krakowskich korkach. Ale czy to ma sens??

W litrach włącza się na 105. Choćbyś się zesroł, tako to być musi.

Ostatnio temperatura podskoczyła mi do 107*C i wiatrak się nie załączył... Mam się bać? (650)

Też tak miałem że się nie załączył (jakoś zima to testowałem) po następnym podejściu (kilka dni) wszystko ok. Nie wiem czemu tak ale jak narazie nic się nie dzieje złego.

Nie bój się ... mi kiedyś się włączył przy 109 dopiero.... Też mam 650N K3 tak jak Ty. Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=24&t=3438&p=71807#p71807 i sprawdź wiatrak, czujnik i będziesz miał pewność.

Ok, dzięki

A jak wyciągnąć ten czujnik? Próbowałem, ale nie chcę znowu czegoś urwać... Myślę, że jest na to jakiś fajny sposób

(sorry, że odgrzewam kotleta, ale sam teraz podobny temat przerabiam)
A po co chcesz go wyciągać? jeżeli po to, żeby sprawdzić czy działa, to po prostu zagrzej sprzęta i zobacz przy jakiej temperaturze wiatrak się uruchamia, a potem porównaj tą wartość z serwisówką

Mi mała SV grzała się z powodu małej ilości płynu chłodniczego dlatego warto to sprawdzić. Co do temp to mi raz udało się osiągnąć 112st w korkach właśnie przez to że było za mało płynu w zbiorniczku i w chłodnicy.

Teraz mam dużą SV i tam jak mam 105-110szt to jakoś się tym nie przejmuję.

Mam pytanie dotyczące kierunku obrotu wentylatora. Jak wiadomo jest on umieszczony między chłodnicą a przednim cylindrem. Czy powinien on zasysać powietrze z chłodnicy i dmuchać na gar (ta opcja jest bardziej logiczna biorąc pod uwagę kierunek jazdy, ale znowu na postoju przeczy idei chłodzenia - zasysa gorące powietrze i dmucha na gorące) czy też powinien on dmuchać bezwzględnie na chłodnice? czyli do przodu motocykla.
słyszałem, że w niektórych samochodach i motocyklach, komputer może zmieniać kierunek obrotu wiatraka w zależności od warunków, tutaj raczej tego nie ma?

Widzę, że nie jestem sam z problemem wysokiej temperatury... Mi dzisiaj do 108 doszedł, a wentylator nie miał najmniejszej ochoty się ruszać. Dziwne jest też to, że rano w garażu pokazywał 30 stopni, gdzie temperatura otoczenia najwyżej 15.

Koledzy - SV 650 '99 - w gorące dni kontrolka temperatury płynu chłodniczego pali się zanim załączy się wentylator chłodnicy. Na początku zaczną mrugać, potem świeci się na maksa, ale jest to w okolicach granicznej temperatury dla niej, bo przyspieszenie do ok. 100km/h (lepsze chłodzenie powietrzem, jak sądzę) powoduje, że gaśnie. Sprawdzałem na postoju - zagrzałem go, i najpierw zapaliła się dioda, a później odpalił wiatrak. Dziś w czasie jazdy jednak, wiatrak się nie ruszał. Co sądzicie?

Witam.
Ja miałem temperaturę zawsze 82do 85 max, gdy zmieniłem wydech na przelot temperatura utrzymuje się 87-90.

Synchro wtrysków się kania.

Mam dokładnie to samo. Kolega rozwiązał problem ?

Ja zmieniłem tłumiki na przeloty i też temperatura mi skoczyła z 85-86 na 89-90. Trochę mnie to zmartwiło, ale tak się trzymała, więc tragedii nie było
Jednak zimą zmieniłem płyn chłodniczy i nalewałem go do chłodnicy. Zalałem po korek, odpowietrzyłem i niby wszystko ok
Zapomniałem jednak dolać płynu do zbiorniczka pod bakiem. Po dolaniu temperatura wróciła do swojego poziomu

Bym zapomniał, w zbiorniczku było sucho

Trochę odgrzeje kotleta ale mam taki problem. Ostatnio wymieniłem płyn chłodniczy, gdyż nigdy nie wiadomo kiedy robił to poprzedni właściciel. Przeczytałem chyba wszystkie tematy z tym związane i postępowałem zgodnie z instrukcją zamieszczoną przez użytkownika golkow i załałem polecanym płynem Prestone. Założyłem również wtedy boczne owiewki i następnego dnia, gdy rozpocząłem podróż po mieście svka zaczęła osiągać wysokie temperatury co mnie zdziwiło bo wydawało mi się, że dobrze go odpowietrzyłem więc uznałem, że może jednak płyn dopiero teraz powędrował wszędzie i najzwyczajniej trzeba go dolać i owiewki może też ograniczają trochę dopływ powietrza.. jednak gdy chciałem dolać to za dużo nie weszło, odpowietrzyłem ponownie ale chyba problem nie zniknął. Niestety płyn ten posiada bardzo ładną barwę jednak praktycznie nie widać jego stanu w zbiorniku wyrównawczym więc trochę za dużo go wlałem ale, żeby nie spuszczać znowu to wybrałem nadmiar strzykawką. Zauważyłem, ze pomimo temperatury powyżej 110'C nie załączył się wiatraczek więc sprawdziłem go na krótko zwierając kostkę i się kręci. Sprawdziłem ponownie pozostawiając motocykl na 10-15min i osiągnął 107'C i wciąż się nie kręcił (wiem, że temperatura na wyświetlaczu nie pochodzi od czujnika w chłodnicy ale chyba i tak powinien już się włączyć przy 107'C. Pytanie do Was czy wszystko wskazuje na czujnik w chłodnicy i spróbować kupić w ciemno, gdyż nie mam zbytnio jak przeprowadzić testu z czajnikiem/garnkiem czy może to też być wina termostatu, że się silnik grzeje a wiatrak się jeszcze nie włączył bo temperatura cieczy w chłodnicy jest zbyt niska? Ewentualnie czy układ może nie być drożny bo jakiś syf został po spuszczeniu starego? jednak jak macałem te gumowe rurki to poziom płynu chłodnic się zwiększał za każdym razem gdy naciskałem więc raczej jest drożny.