Jeżeli się nie zatrzymujesz po drodze nigdzie, nie przejeżdżasz przez zakorkowane miasta to i 210km zrobi do zapalenia się żyd lampy przy prędkości 150km/h.
Najwięcej na rezerwie przejechałem 40km, ale to stałą prędkością 130km/h.

Czyli wszystko ok. Robiłem kiedyś test ile przejadę na rezerwie i doszedłem na 17L/ 245km. Ale była to jazda bardzo turystyczna.

Mieszacie tematy
viewtopic.php?f=19&t=399&start=780

http://www.scigacz.pl/Benzyna,a,osiagi, ... 16094.html

Ładnie, prosto i na temat - IMO nigdy nie było sensu wydawać kasy na 98

W skrócie bo chyba już o tym pisałem - 98 jest sens tankować tylko i wyłącznie do pojazdów z czujnikiem spalania stukowego i komputerem sterującym kątem wyprzedzenia zapłonu.

Jak ktoś naiwnie wierzył że więcej oktanów to zawsze większa moc i że tankując vpower racing z jego GS500 zrobi SRADA to tak, nie warto tankować 98 . Ale niezapominajcie o innej kwestii która także została poruszona. Tankownie zwykłej 98 w silniku nieprzystosowanym nie da żadnej korzyści poza trochę cichszą pracą. Ale już tankowanie wszelkich Ultimate,Vpower itp daje inne korzyści czyli czystszy, mniej zużyty,ciszej pracujący silnik itp., czego korzyści można nie doświadczyć bo rzadko ktoś jeździ do końca żywota silnika. Zwykła Vpower o ile się nic nie zmieniło ma przecież 95oktanów czyli nawet nie wabiła tym, że więcej oktanów=MOC. Ja czasami tankuję paliwa premium ale ze względu na wyżej wymienione zalety bo wiedziałem że mocy mi od tego nie przybędzie

Ja standardowo pierwsze tankowanie po zimie wlewam coś z premium, wierząc że jakiś czynnik czyszczący zadziała

Ja zawsze zalewam na zimę Vervą gdyż paliwa premium są także stabilniejsze przy dłuższym przechowywaniu.

Ja tankuje 87 oct (odpowiednik 91 EU) do samochodu i najwyższą 91 (odpowiednik 95 EU) do moto, nie ze względu na większą moc która wcale nie będzie większa, ale ze względu na lepszą jakość droższego paliwa i mniejszą podatność na spalanie stukowe.

Droższe paliwo ma również 3 razy więcej środków czyszczących układ paliwowy w nim.

Z tym się zgadzam, droższe paliwa a więc z wyższą liczbą octanów mają kilka dodatków: środki myjące, czyszczące, antykorozyjne itd Z tego co się orientowałem to żeby mieć czystszy silnik nie wystarczy zatankować raz jak niektórzy myślą Czystszy silnik to lepsze spalanie i mniejsza emisja do środowiska - to główny powód. Większa moc? Pic na wodę. W warunkach laboratoryjnych jest to bardzo niewielki przyrost mocy, większy można zaobserwować przy zmianie warunków atmosferycznych. W autach sportowych czy wyczynowych najbardziej istotną "zaletą" stosowania paliwa o liczbie oktanowej 98 i wyższej (np101) jest jego wolniejsze spalanie (i tu zjawisko spalania stukowego). Natomiast na to zjawisko chyba najbardziej narażone są wysłużone silniki aut rajdowych niż seryjne.