Dziś wymieniłem kierunki (nie wiem jakie, dostałem w spadku od kumpla) problem z nimi taki (w sumie to nie wiem czy problem
). Zacząłem mocowanie kierunków od tylnych, więc ciach pierwszy kierunek, montujemy nowy i sprawdzamy efekt, okazuję się że mruga jakieś 2 razy szybciej, ale po chwili się skumałem że zamontowałem kierunek który jest na dłuższej nóżce, poprawiłem błąd sprawdzam efekt (czyli mam z tyłu nowy kierunek na krótkiej nodze i z przodu ten oryginalny) działa wszystko poprawnie. No to montuje drugi tylni i wszystko działa dobrze, zamontowałem przód i dupa
obie strony migają jakieś 2 może 3 razy szybciej niż standardowo. Ktoś ma pomysł jakiś?
wnioski
-na dwóch nowych kierunkach mocowanych z tyłu oraz 2 oryginalnych wszystko działa dobrze
-po zamocowaniu przednich nowych migają 2 razy szybciej
-więc pewnie coś nie tak z tymi przednimi ale co?? żarówki złe??
pytanie:
-może tak ewentualnie zostać czy coś się może przepalić? (nie znam się na elektryce)
ps. kabli nie pomyliłem
ps. u kumpla było wszystko ok