Zasłużyła aby ja obok kibla trzymać . Moto nie był mój tylko kuzyna ale ja przeważnie na niej jeździłem ucząc się podstaw.
Raz wziąłem dziewczynę (nie moją ) na przejażdżkę i musiała isc 3km z powrotem na piechotę bo coś tam znowu poszło w moto

Wole Suzuki ale podziwiam wasza pasje

Dono, a to szare podpisane efekt uboczny to co to jest?

Motobecane Mobylette 1967 r. Wyrwane przy okazji.

Miałem podobny dywan w domu jak byłem mały

To słabo, Dono szmate od razu wywalił do garażu na smary, żeby się płytki nie brudziły

Teraz się zabezpiecza. Polbruk już załatwił

Ale że to pamiętasz...

No to odkopiemy:

takiego rusa ujeżdżałem ostatnio:

Czy ta Kaśka nie była opisywana kiedyś w jakiejś gazecie? Zielony metalic + dużo chromów... coś mi się tak kojarzy.

Raczej nie była nigdzie jeszcze opisywana bo to nagranie z pierwszych jazd po około dwóch latach spędzonych na powolnej odbudowie.

W którymś dawnym ŚM był taki opis, pamiętam że nawet szpadel był w chromie.

Takie tam, z telefonu Parę rzeczy jeszcze jest do poprawki, m.in. wydech, zapłon, cewka świateł, ale ważne, że przed pierwszym śniegiem udało się złożyć i polatać z zawrotną prędkością 70 km/h - aż mi czapkę zwiało

Dono super maszyna ale jak zapytam skąd u Ciebie trąbka ja miałem ta samą i miała pełną elektronikę i klakson był .

Klakson oczywiście jest na swoim miejscu - pod siedzeniem z prawej strony. Trąbka to dodatek

Sorry mój błąd teraz widzę, patrzyłem pod lampę bo tam miałem w swojej i nie ujrzałem .

Piękna maszyna! Gratuluje! Ja też bym z chęcią poskładał jakiegoś rumaka, ale miejsca i czasu brak. Ale może kiedyś

Jeszcze raz gratuluje!

Kamyk

Brawo Pięknie się prezentuje

Dono - wspaniała robota!!!!!
Cud maszyna

Szkoda, że nie gotowa w 100% i że nie mam zdjęć z aparatu przy ładnej pogodzie, ale zanim ją dokończę minie trochę czasu, bo mam teraz inne zajęcia (widoczne m.in. w tle)

Ten pompowany klakson jest chyba dodatkiem estetycznym, ale nie z tej epoki tylko starszej
Brakuje pokrywy iskrownika - masz ją, czy może ciężko ją znaleźć do S01?