Ostatnio sprawdzałem cenę w poznaniu to 360zł.

Na pewno CPO124BL czy CPO138BL? Jak za tyle CPO124BL to warto!

Pytałem się o cenę CPO123SIBL, tylko jeszcze znalazłem coś jak CPO123BKBL i teraz pytanie czym się różnią

Według katalogu to różnią się dedykacją jedynie:
CP0123BKBL-CRASH PADY,SUZUKI SV1000 K6- (BLACK BLOCKS)-339,00
CP0123SIBL-CRASH PADY,SUZUKI SV1000 K3-K5 (SILVER BLOCKS)-339,00

Lasooch, crash pady do SV 1000 z pełnymi owiewkami też robisz?

Zrobię, jeżeli będę miał pady na wzór do skopiowania, jeżeli ktoś podjedzie do mnie taką SV na parę godzin w celu zrobienia projektu lub jeżeli ktoś sam zrobi projekt i wyśle mi rysunki z wymiarami

chciałbym założyć do mojej małej N crash pady. Lasooch mógłbyś mi pokazać jak wyglądaja i ile kosztują? ;D

Kaziu zobacz co ma lasooh w swoim opisie pod DL1000.... małymi literami link crashpady, wez sobie to kliknij.

hahaha xD Danek mistrzu dzięki ;D

Pokaże wam ze jednak można zrobić crash-pady do SV 1000 S Wodson potrafi :D:D koszt 70 zł all. Było co prawda z tym trochę dłubaniny ale jak się chce to kurde można Pozdro dla crashów lasoocha

Chciałem się pochwalić crashpadami od Lasoocha :
http://imageshack.us/photo/my-images/19 ... 140243.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/80 ... 140345.jpg

oj tez poluje na crashe od Lasoocha, ale za cholere nie moge sie zdecydowac która wersja bedzie lepiej wyglądała na mym moto;|
na szczęscie do wiosny jeszcze troche czasu

Też miałem ten problem i wybrałem alu / tworzywo ale z szerszym aluminium i Jestem zadowolony, idealnie pasują w otwór

z aluminium niby fajniej, bo nie ma takiego gwałtownego przejscia miedzy srebrną ramą a czarnym crashem, ale znowu wygląda to na mniej wytrzymałe i jakoś tak mimo wszystko ta tulejka alu mi troche nie pasi.

całe czarne są super, ale znów duzy kontrast, zwłaszcza że czarne mam tylko siedzenie;) i wyglądają jak pegi w bmx'ie

ale dobra, ide spać bo juz herezje opowiadam. Sie namyślę to kupie:)

Wodson - gratulacje! Mnie przez 3 lata nie udało się niestety namówić nikogo z litrem w pełnej owiewce, by podjechał na zrobienie prototypu
Jak mogę coś doradzić, to śmiało mógłbyś skrócić o połowę te wałki z czarnego tworzywa. Aż tak długie nie są potrzebne, a im dłuższe, tym prędzej się wygną...

a dziękuje dziękuje to może jakąś nagrodę wygrałem ? podpowiadam (%) odbiorę na jaskim zlocie
a na poważnie co do długości(chciałem w razie wypadku tłumika mi nie porysowało:P) hmmm może i masz racje ale waliłem w te crashy 1 kg młotkiem od kierunku jazdy i nic... wie ze siła upadku będzie na pewno większa, ale jak będzie slizgk to straty zawsze muszą być bez szkodowa jazda polecam klatkę

Mam pytanko odnośnie crashów na wachacz i lagi. Co one dają, tzn czemu zapobiegają? Czy w razie ślizgu nie wystarczy że oponami będzie tarł o asfalt?

jeśli potrafisz wyłożyć się tak, że moto będzie tarło tylko oponami to gratuluję

Jak masz szczęście, to lagi i wahacz nie ucierpią. Jak masz mniej szczęścia, to możesz zedrzeć lagi, wahacz, zaciski hamulcowe, zgiąć tarcze... Pady wahacza dodatkowo robią za rolki pod podnośnik - niektóre podnośniki mają płaskie uchwyty bezpośrednio pod wahacz, inne mają łapki w kształcie V, dostosowane do rolek.

"jeśli potrafisz wyłożyć się tak, że moto będzie tarło tylko oponami to gratuluję" nigdy nie doświadczyłem takiej sytuacji więc dlatego pytam.
Rolki pod podnośnik mam aluminiowe, ale chyba zastanowię się nad tymi crashami.